PRZYJAŹŃ W PRACY

24 / 04 / 2016 18 komentarzy

PRZYJAŹŃ W PRACY

Czy przyjaźń w pracy jest możliwa? Wiecie lub nie wiecie, ale kilka lat temu chciałam być biegłym rewidentem… ;) Wiem, teraz brzmi to dziwnie… ale tak właśnie było. Studiowałam finanse i rachunkowość i aby zrealizować swój cel już w trakcie studiów zaczęłam pracę w dużej korporacji finansowej. Byłam audytorem sprawozdań finansowych. Od zawsze jednak interesowała mnie moda i podczas dwóch lat w korpo czułam że coraz bardziej od sprawozdań, zestawień, tabel i excella odpływam w kierunku właśnie tej drugiej pasji…

przyjaźń w pracyminimalistyczne-stylizacjetrench-street-style

Moje odpływanie chyba miało też związek właśnie z przyjaźniami w pracy. Czułam że ja do tych ludzi nie pasuje. Co innego mnie interesowało, co innego robiłam w wolnym czasie ( jeżeli się taki znalazł, bo w korpo naprawdę jest go mało). Miałam jakieś dziwne poczucie, że po prostu to nie jest miejsce dla mnie. Nawet do dress codu biurowego trudno mi się było dostosować… ;) Raczej jestem osobą kontaktową, więc oczywiście ze wszystkimi rozmawiałam, zdarzyły się jakieś spotkania po pracy. No ale ewidentnie czułam, że to nie jest to!

wspólna-sesja-blogerek-modowychminimalistyczna-biżuteria-tallindercammy-shiny-syltrench-street-style

Miałam też wrażenie, że mam tam bliższą koleżankę… Jednak kiedy już blog coraz bardziej się rozwijał i ludzie w pracy się o nim dowiedzieli, to jeden incydent sprawił, że wrażenie okazało się złudne… Pewnego pięknego dnia musiałam urwać się wcześniej aby zdążyć na wydarzenie w centrum handlowym w którym udzielałam porad stylizacyjnych. Mega się zdziwiłam jak zmierzając już do tego centrum zadzwoniła do mnie osoba która została na projekcie z informacją że menagerka chce się ze mną skontaktować, a mnie tam nie ma… Dziwne że nie dzwoniła na numer służbowy tylko na numer kogoś z projektu i osoba ta nie mogła mnie zawołać do telefonu hehe ;) Tej mojej „koleżance” bardzo szybko wymsknęło się że poszłam wcześniej. Może byłoby to naprawdę jakieś przewinienie gdyby praca w korpo nie była zadaniowa i gdyby kilka wcześniejszych miesięcy nie siedziało się po godzinach… Oczywiście niepłatnych. ;) Tak właśnie przekonałam się, że można na koleżance się przejechać… ;) W korpo przyjaźni więc nie zaznałam. :)

torebka-z-frędzlami-stylizacjaculottes-street-styleculottes-street-fashion

Naprawdę bardzo fajne znajomości zawarłam jednak dzięki blogowi. Może to właśnie kwestia dzielenia wspólnej pasji… Powoduje że poznaje się wiele osób które po prostu nadają na tych samych falach. Może tytułowe słowo tego posta – przyjaźń to jednak zbyt duże słowo, ale na pewno mam sporo naprawdę bardzo dobrych blogowych koleżanek. Jedną z nich jest właśnie Cammy. :))

A jak jest u Was z przyjaźniami w pracy? Spoufalacie się z ludźmi, czy raczej trzymacie na dystans? Ja uważam że to naprawdę coś fantastycznego poznać w pracy takie osoby, które staną się naszymi przyjaciółmi. Bo przecież spędzamy z nimi sporą część życia…

przyjaźń-w-pracyprzyjaźń-w-pracy-czy-to-jest-możliwerelacje-w-pracyczy-bliskie-relacje-w-pracy-są-możliwesesja-zdjęciowa-w-kawiarni

Inne stworzone przeze mnie poradniki motywacyjne znajdziecie w zakładce Secret. :)

FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl

Wszystkie pokazane przeze mnie i przez Cammy  rzeczy możecie nabyć stacjonarnie lub online w sklepie Tallinder ( wysyłka i ewentualny zwrot są darmowe ;) ). Linki znajdziecie poniżej. :)

JEDWABNA BLUZKA / SILK BLOUSE: Tallinder
BEŻOWY TRENCZ / BEIGE TRENCH: Tallinder
SPODNIE KULOTY / CULOTTES: Tallinder
SKÓRZANA TOREBKA / LEATHER BAG: Tallinder
SKÓRZANE BALERINY / LEATHER SHOES: Tallinder
PIERŚCIONKI / RINGS: Tallinder

Zobaczcie jak na snapie wyglądał dzień w którym robiliśmy tę sesję! To była sobota, więc relaks po fotach królował! :) Zapraszam Was na mój snapchatowy profil, będziecie wiedzieć pierwsi co aktualnie kombinujemy ( już w środę wyjazd i relacja live z Londynu;) )!

snapchat shiny syl

Post przyjaźń w pracy appeared first on shinysyl.com

Follow me on:

Instagram

You may also like:

Add your comment

Odpowiedz Ala 24 kwietnia, 2016 at 11:48 am

świetny, głęboki, przemyślany post:) świetne zdjęcia:)

Odpowiedz Ev 24 kwietnia, 2016 at 1:27 pm

Rewelacyjny post i cudne zdjęcia! :)

______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com

Odpowiedz Natka 24 kwietnia, 2016 at 3:42 pm

Bardzo mi się podoba:) wyglądasz ślicznie i światowo<3

Odpowiedz Ewa 24 kwietnia, 2016 at 4:39 pm

Ja uważam, że nawiązywanie przyjaźni w pracy to zły pomysł. W kryzysowych sytuacjach wiele osób wybrałoby swoje dobro, a nie „przyjaźń”. Trochę to też rozumiem, nikt nie chce zostać bez pracy i tym samym środków do życia. Podsumowując – w pracy można spodziewać się wszystkiego ;)

http://fashionrespite.com/2016/04/21/wiosenna-garderoba-w-pigulce/

Odpowiedz Barbara P. 24 kwietnia, 2016 at 8:46 pm

Generalnie jestem osobą otwartą i kontaktową, ale w ostatniej pracy nauczyłam się, że taką postawę można sobie naptać biedy. Dlatego teraz jestem raczej zachowawcza w kontaktach. Nie wiem jak to jest, ale w dużych grupach, w których przeważają kobiety, zawsze są jakieś niesnaski, nieporozumienia, ploteczki.I wszechobecna zazdrość o byle co. Generalnie wolę pracować z panami :)

    Odpowiedz Shiny Syl 25 kwietnia, 2016 at 12:01 pm In reply to Barbara P.

    To miałam właśnie podobnie… :)

Odpowiedz Monika Olga 25 kwietnia, 2016 at 9:20 am

Dokładnie tak jak napisała Ewa: „W pracy można spodziewać się wszystkiego”. Tym bardziej, że jeżeli zbyt szczerze i i otwarcie mówimy co myślimy, albo zdradzamy zbyt dużo prywatnych szczegółów ze swojego życia to jakaś „życzliwa nam” osoba może to wykorzystać przeciwko nam. Wniosek jeden: w pracy najlepiej zajmować się wyłącznie pracą :)
Pozdrawiam i zapraszam na http://monikaolgaczyta.blogspot.com/

Odpowiedz zocha-fashion 25 kwietnia, 2016 at 11:09 am

Ja również w pracy mam dobrą koleżankę.
I dziwię się osobą, które mają w miejscu w którym spędzają większą część swojego życia kiepską atmosferę.
Nawet stwierdziłabym, że im współczuję :)
Fajny post i ładne zdjęcia :)

Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/

    Odpowiedz Shiny Syl 25 kwietnia, 2016 at 12:00 pm In reply to zocha-fashion

    No niestety na pewno wiele osób ma nieciekawą atmosferę w pracy. :( Straszne to jest, bo czasami choćby się starało to ludzie dookoła są tacy negatywni, że nie da się nic zrobić.

Odpowiedz Aniesbrand 25 kwietnia, 2016 at 11:51 am

Piękne zdjęcia dziewczyny ?

Odpowiedz DDshirt 25 kwietnia, 2016 at 2:18 pm

Ja nigdy nie widziałam dla siebie miejsca w korpo. Jest właśnie takie przeświadczenie że ludzie zrobią wszystko by wspinać się w pracowniczej hierarchii.
Świetne zdjęcia ;)

    Odpowiedz Shiny Syl 25 kwietnia, 2016 at 2:42 pm In reply to DDshirt

    Miło mi że zdjęcia się podobają. :) Staraliśmy się! :))

Odpowiedz e-damskietorebki.pl 25 kwietnia, 2016 at 4:18 pm

Na początku chyba każdy zachowuje dystans. Jeżeli ktoś pracuje w małej firmie, to raczej nie znajdzie od razu przyjaciółki od serca. Np. jeżeli firma liczy 4 osoby ;) Ja na szczęście nie muszę szukać przyjaciół, co najwyżej znajomych poznaję :)

Odpowiedz Fotki 26 kwietnia, 2016 at 8:10 pm

Miło popatrzeć na te zdjęcia :-)

Odpowiedz ANETA P 26 kwietnia, 2016 at 8:24 pm

Cudowna stylizacja :)! tak miło sie oglada Was dziewczyny ;)

Odpowiedz Dominika 7 maja, 2016 at 8:26 pm

Też pracowałam w korpo, ale o dziwo poznałam tam sporo fajnych ludzi. Właściwie dzięki nim wytrzymałam tak aż 2 lata!
Wcześniej pracowałam w biurze i razem z jedną dziewczyną zostałyśmy zatrudnione w tym samym dniu. Od razu się zaprzyjaźniłyśmy. Po prostu to było coś takiego, że od razu się zrozumiałyśmy bez słów. Utrzymujemy kontakt do dzisiaj, a to już dobre kilka lat.

To był jedyny przypadek bliższej znajomości. W pracy raczej utrzymywałam dystans. Za dużo plotek, których nie znoszę. Teraz mam ten komfort, że pracuję w domu i nie muszę się tym martwić ;)

Jeśli chodzi o bloga to ja raczej w pracy o nim nie mówiłam (szczególnie na początku jego prowadzenia). Dzisiaj prowadzę bloga z mężem i to chyba daje mi taką siłę, bo nie boję się komuś o nim powiedzieć.

Odpowiedz Marta 24 września, 2020 at 1:06 pm

Ja mam pracę w niewielkim gronie około 15 osób, praca wymaga ode mnie chodzenia po całej firmie, dzięki temu mam świetny kontakt z większością osób, zawsze uda się kogoś zaczepić, pogadać chwilę i wszyscy jesteśmy tam taką drugą rodzinką dla siebie. Warunki są średnie, pieniądze małe, ale jednak coś powoduje, że ludzie chcą tam pracować. Z pracy na chwilę aby się zaczepić lecę właśnie po kolejną umowę, a „kariera” idzie w kierunku w którym się całkowicie nie spodziewałam. Dzięki złotym ludziom w pracy nigdzie się od nich nie wybieram i inni mówią to samo, strzał w dziesiątkę