CO MNIE DENERWUJE U FACETÓW?

09 / 08 / 2016 9 komentarzy

CO MNIE DENERWUJE U FACETÓW?

Miałam za sobą kilka mniej lub bardziej udanych związków. Znam mnóstwo dziewczyn, których historie miłosne są bardziej porąbane niż w niejednym filmie. Można znaleźć wspaniałego mężczyznę, cud-perełkę. Można też trafić na prawdziwego drania. Dzisiejszy post jest o tych drugich. Poniżej 7 zachowań, które denerwują nas u facetów:

1. Ty wybierz.

Niby to on jest „głową” w związku, ale prawda jest taka, że chronicznie boi się się podejmować decyzji. Przed kolegami udaje, że to on w domu nosi spodnie. Ile jednak razy był w stanie cokolwiek samodzielnie wybrać?

lace-up-shoes-outfit sukienka-z-wyciętymi-plecami co mnie denerwuje u facetów

2. Pan doskonały.

Wszystko robi najlepiej. Kiedy przeskrobie coś tak, że aż pąsowieje na twarzy – czy powie Ci przepraszam? Oczywiście, że nie. Pan doskonały nigdy nie przyzna się do błędu.

3. Zrób za mnie mamo.

Trudno mu wyrzucać, że został źle wychowany, a mamusia całe życie robiła wszystko za niego. Poproś go o coś. Do wszystkiego potrzebuje dokładnej instrukcji obsługi. Jak nie pokażesz palcem – sam nie pomyśli!

długa-sukienka-jak-nosić cienki-czarny-szalik-stylizacja pierścionek-korona

4. Jestem ponadto.

Nie pamięta o rocznicach, świętach. Kupno kwiatów – zapomnij! To w końcu taka babska sprawa, a on nie ma do tego głowy. To do czego ma tę głowę?

5. Przecież często wychodzimy.

Pamietasz, żeby zabrał Cię kiedyś do kina, teatru? Zaplanował wspólne wczasy? Całe życie wszystko jest na Twojej głowie. Nieustannie musisz o wszystkim myśleć, organizować Wam czas. Spróbuj mu to wypomnieć. Usłyszysz: „przecież często wychodzimy!”

6. Co znowu?

Piwo z kolegami. Cały dzień gra na konsoli, w człogi, strzelanki, wyścigi, fife. Wieczorami montuje motocykl w garażu, albo majsterkuje w piwnicy. Ma znaleźć chwilę dla Ciebie? Macie wyjść na kolację albo odwiedzić Twoich rodziców – stroi miny, jakby był największym cierpiętnikiem. „Czego Ty znowu ode mnie chcesz..”

długa-sukienka-stylizacja skinny-scarf-outfit roamer-watch

7. Czepiasz się.

To niby bardzo męska rzecz, nie przywiązywać wagi do pierdół. Ale mieszkanie się samo nie posprząta. Ile razy możesz prosić go, żeby opuścił klapę, czy nie kładł mokrego ręcznika na łóżko. I przestał w końcu pić soki i mleko bezposrednio z kartonu.

FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl

WIĄZANE BALERINY / LACE UP SHOES: Whistles, podobne tutaj
SUKIENKA / DRESS: F&F
SKÓRZANA TOREBKA / LEATHER BAG: Tallinder, podobne tutaj
PIERŚCIONEK KORONA / CROWN RING: Apart
CIENKI SZALIK / SKINNY SCARF: Kappahl
KOLCZYKI / EARRINGS: Mohito
ZEGAREK / WATCH: Roamer, online dostępny w butiku Swiss

Wszystkie stworzone przeze mnie poradniki motywacyjne znajdziecie w zakładce Secret. :)

Post co mnie denerwuje u facetów? appeared first on shinysyl.com

Follow me on:

Instagram

You may also like:

Add your comment

Odpowiedz Wearowska 9 sierpnia, 2016 at 8:36 pm

Pięknie wyglądasz<3, motyw na plecach zjawiskowy, cudne fotki!!!
http://wear-owska.blogspot.com/

Odpowiedz Ola 9 sierpnia, 2016 at 10:14 pm

faceci to świnie:D

Odpowiedz zocha-fashion 10 sierpnia, 2016 at 10:24 am

Jaka piękna sukienka, fajnie komponują się z nią czarne dodatki.

Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/

Odpowiedz Ev 10 sierpnia, 2016 at 11:18 am

Zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś!
Zupełnie jakbym czytała o swoim chłopaku. Faceci potrafią być niesamowicie irytujący! ;D
http://www.evdaily.blogspot.com

Odpowiedz Marta 10 sierpnia, 2016 at 12:40 pm

Skąd ja to znam:D

Odpowiedz Kamarrki 10 sierpnia, 2016 at 1:30 pm

Świetny post i sukienka ;) Zapraszamy do nas: http://kamarrki.blogspot.com :)

Odpowiedz Belle 10 sierpnia, 2016 at 2:47 pm

Ciekawe spostrzeżenia. Też jestem uczulona na maminsynków. Miałam nieprzyjemność być z takim chłopakiem w liceum.. dobrze, że szybko przejrzałam na oczy.

Odpowiedz Iza 10 sierpnia, 2016 at 10:59 pm

Niesamowita sukienka! Tył jest genialny! <3
simple-casual-style.blogspot.com

Odpowiedz Zielona Brygada 11 sierpnia, 2016 at 2:05 pm

Niestety, to częste przypadłości u facetów.. Pozdrawiamy z Zielonej Brygady :)