SMART CASUAL CO TO ZNACZY?
SMART CASUAL CO TO ZNACZY?
Aby przejść do pojęcia smart casual, może zacznę od podania definicji dress code’u. :) Jest to jeden z elementów savoir-vivru i odnosi się do zasad odpowiedniego doboru ubrań w zależności od okazji. Na pewno obiły Wam się o uszy pojęcia takie jak black tie, white tie, strój biznesowy, czy też nasz dzisiejszy bohater smart casual. Czy potraficie je rozróżnić? Trochę Wam dzisiaj w tym pomogę. :)
Co oznacza pojęcie smart casual?
Jest to jeden z rodzajów dress codu. Tłumacząc to pojęcie bezpośrednio z języka angielskiego otrzymamy nazwę: elegancko-codzienny. I właśnie świetnie odzwierciedla to istotę tego biurowego luzu ( oczywiście kontrolowanego! ;) ). Jest to styl ubierania się, który musi pozostać elegancki, ale możemy sobie w nim pozwolić na większą swobodę niż w restrykcyjnym stroju biurowym ( przykładowo możemy założyć golf, zrezygnować z garsonki i garnituru).
Jakie są zasady smart casual dla kobiet?
W pigułce opiszę Wam na co sobie możemy pozwolić w tym przyjaznym ;) i nierestrykcyjnym biurowym stroju:
– obuwie, niedozwolone są wszelkiego rodzaju klapki i sandały, buty powinny mieć zakryte palce oraz piętę, a obcas nie powinien być wyższy niż 8 cm, zwróćcie uwagę na buty które wybrałam – są zgodne z zasadami jednak poprzez fikuśne wycięcie z boku nadają stylizacji modowego charakteru;
– możemy sobie pozwolić na czarne spodnie ( które nie będą spodniami garniturowymi), pamiętajcie jednak że wszelkiego rodzaju przetarcia, dziury, cyrkonie i cekiny muszą pójść w odstawkę, ja wybrałam klasyczne czarne rurki z Tally Weijl – są bardzo uniwersalne i pasują do wszystkiego ( przy okazji mogę Wam naprawdę polecić spodnie tej marki, jest to moja druga para i noszą się świetnie i co najważniejsze nie rozciągają się!);
– bluzka, niedozwolony jest duży dekolt lub odsłonięte ramiona, jednak możemy troszeczkę oszukać system ;), zwróćcie uwagę na to że kiedy na zdjęciach mam na sobie marynarkę bluzka ta wygląda bardzo elegancko, jednak po pracy kiedy zrzucę żakiet zamieni się w bardzo romantyczną i kobiecą opcję idealną na kolacje, czy nawet na małą imprezkę ;), warto czasami dress code trochę rozkodować!;
– biżuteria, musi być bardzo delikatna i subtelna, jednak nadal możemy podążać za trendami i wybierać modne wzory, kolczyki które zobaczycie na zdjęciach już od jakiegoś czasu to prawdziwy hit, uwielbiam ten kształt :);
– torebka, wybieramy klasyczne modele, bez krzykliwych ozdób, ja wybrałam czarny worek, co jest w nim najfajniejszego? ma dwa paski, jeden w stylu boho, a drugi klasyczny, po odczepieniu tego wzorzystego ( który bardzo kojarzy mi się z festiwalowymi stylizacjami – swoją drogą ta torebka byłaby na festiwal idealna) pozostaje tylko ten czarny i tym samym mamy idealna torbę do pracy.
Latem czujemy już powiew urlopu i wakacji, a dodatkowo dodając do tego wysokie temperatury to siłą rzeczy sposób naszego ubierania się do pracy delikatnie się rozluźnia… :) Pamiętajmy jednak aby nie przesadzić i zawsze wyglądać profesjonalnie i z klasą!
FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl
BIAŁA BLUZKA Z DEKOLTEM TYPU CARMEN / OFF THE SHOULDER BLOUSE: Tally Weijl
CZARNE SPODNIE RURKI / BLACK SKINNY JEANS: Tally Weijl
TORBA WOREK / BUCKET BAG: Tally Weijl
KOLCZYKI / EARRINGS: Tally Weijl
POMPON PRZY TOREBCE / POMPON: Tally Weijl
OKULARY PRZECIWSŁONECZNE / SUNGLASSES: Tally Weijl
Post smart casual co to znaczy? appeared first on shinysyl.com
Ale ładnie! Bardzo ciekawe kolczyki! Z czarnymi rurkami mam ostatnio wielki problem, nie mogę nic ciekawego znaleźć… Na szczęście jest lato i nie ma zbyt wielu okazji na długie spodnie ;)
Te kolczyki są sprzedawane w komplecie ( złote, srebrne i te z perełkami). Bardzo je lubię. :)
Piękna jak zawsze! Świetny post :)
http://www.evdaily.blogspot.com
<3
nie wiem jak dla innych czytelniczek, ale dla mnie niezwykle magiczna sesja<3
Dziękuję. :)) Dużą wagę przykładamy do zdjęć, więc to naprawdę bardzo miłe że to doceniasz!:)
Bardzo ładne kolczyki.
Śliczna:)
Sesja super, bardzo ładnie wyszłaś, zgadzam się, że jakieś zasadu ubioru w pracy powinno się zachować, chodź nie zawsze sama je stosuje i ubiore np. adidasy i bluze, ale mi na to praca pozwala, lub wysokie szpilki jwyższe niż 8cm ;) ale jak widze dziewczyny w biurze ubrane w krótkie spodenki i bluzke gdzie całe plecy widać to masakra, ja rozumiem że jest ciepło, no ale ja uważam że krótkie spodenki gdzie „pół tyłka” widać to nie jest odpowiedni strój do pracy. Ja np. jeżeli jest gorąco to po pracy ide po prostu zmienić długie spodnie na krótkie.
Dokładnie tak jak piszesz. :) Jednak jest to praca i trzeba pewnych zasad się trzymać. Ja nie przepadam za noszeniem głębokich dekoltów i zbyt krótkich szortów nawet na co dzień, więc tym bardziej nie wyobrażam sobie takich ubrań w pracy… :))
Piękne zdjęcia :)
http://www.ladyagat.com
Wow! Zachwycam się!
:*
Fajny blog!
super wpis