SHINY SYL IN NEW YORK
SHINY SYL IN NEW YORK
Dzisiaj mam dla Was pierwszy post z mojego ostatniego dwutygodniowego tripu. Zaczynamy od Nowego Jorku, bo właśnie tutaj zaczęła się 4 listopada moja wielka przygoda. Uwielbiam to miasto! Jego hałas, tłok, może to nieco brudne metro już trochę mniej (ale na upartego też ma to jakiś swój urok). The Big Apple zrobiło na mnie tak samo ogromne wrażenie, jak wtedy kiedy byłam tam pierwszy raz kilka lat temu. Spędziłam tu dwa dni, z których jeden niestety był deszczowy, więc nie zrobiłam ani jednego zdjęcia. Możecie sobie wyobrazić jak mi było smutno… Na szczęście pierwszego nacykałam ich całkiem sporo i zapraszam Was właśnie do ich obejrzenia.
FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: mama i ja
SWETER / SWEATER: Orsay, online dostępny TUTAJ
SPÓDNICA / SKIRT: Orsay, online dostępna TUTAJ
SKÓRZANA KURTKA / LEATHER JACKET: H&M
CZARNE RAJSTOPY / BLACK TIGHTS: Gabriella
SKÓRZANE SZTYBLETY / LEATHER SHOES: Badura
NASZYJNIK Z KRYSZTAŁEM SWAROVSKIEGO / NECKLACE WITH SWAROVSKI CRYSTAL: 10 Decoart
KAPELUSZ / HAT: Orsay
PIERŚCIONEK / RING: Apart
SKÓRZANA TOREBKA / LEATHER BAG: Kazar
ZEGAREK / WATCH: Swiss, konkretnie ten model: Marc by Marc Jacobs
POMADKA / LIPSTICK: Maybelline kolor 904
Cudnie! Czekam na resztę fotek – najbardziej na te z egzotycznej części wyprawy. :)
:)))
super wyprawa, fajne zdjecia, robia wrazenie te drapacze chmur
http://meganlike.blogspot.com