PRZEDŁUŻANIE RZĘS – WADY I ZALETY SZTUCZNYCH RZĘS
PRZEDŁUŻANIE RZĘS – WADY I ZALETY SZTUCZNYCH RZĘS
To może na początek opiszę Wam jak zaczęła się moja przygoda z przedłużanymi rzęsami? Makijażystka która malowała mnie do ślubu przykleiła mi kępki ( czyli rzęsy, które doklejane są klejem, który rozpuszcza się przy zwykłym demakijażu). Efekt tak bardzo mi się spodobał, że zdecydowałam się na przyklejenie sztucznych rzęs na dłużej. Oko wyglądało na większe, było pięknie podkreślone. Pierwszy raz nosiłam je w zeszłym roku około 5 miesięcy. Po czym na zimę zrobiłam przerwę. Obecnie dwa miesiące temu ponownie zdecydowałam się na przedłużanie rzęs. Na wakacje jest to idealne rozwiązanie. :)
Moje rzęsy zrobione są metodą 1:1, profil wygięcia to B, a długość 10 i 11 mm. Kosmetyczka do której chodzę przykleja rzęsy różnej długości przez co efekt jest bardzo naturalny. Nie ma efektu zasłony ( kiedy wszystkie doklejone rzęsy są równej długości). Często widuję dziewczyny z takimi rzęsami. Na kilometr widać, że coś jest nie tak… Ja wychodzę z założenia że swoją urodę trzeba poprawiać ale w taki sposób aby efekt był prawie niezauważalny… Długie rzęsy które sięgają ponad brwi są dobre na występy, czy karnawał, a nie na co dzień. :) We wszystkim trzeba zachować umiar!
Sztuczne rzęsy, a okulary i soczewki?
Mam szczęście i nie mam wady wzroku. Niestety nie powiem Wam jak rzęsy te sprawdzają się w przypadku soczewek… Mogę natomiast wypowiedzieć się na temat okularów, bo noszę te przeciwsłoneczne. Absolutnie nie ma tu żadnego problemu. Jeżeli rzęsy ocierają się Wam o soczewkę okularów, to najwidoczniej zrobiłyście je po prostu za długie… ;)
Czy można się malować mając przedłużane rzęsy?
Podobno można… Trzeba jednak używać do wykonywania makijażu produktów które nie zawierają tłuszczu i zmywać makijaż płynem micelarnym. Ja wolę, aby moje rzęsy trzymały się jak najdłużej. Na co dzień oka nie maluję więc wcale… A co jest w tym wszystkim najfajniejsze to nawet nie odczuwam takiej potrzeby! Do zdjęć, czy też na ważniejsze wyjścia maluję jedynie dolne rzęsy. Demakijaż potem staram się zrobić bardzo delikatnie nie dotykając górnych rzęs. Najłatwiej zrobić to patyczkiem do uszu zanurzonym w płynie.
Jaka jest cena założenia rzęs, a jaka dopełnienia?
W Gdańsku ceny wahają się bardzo mocno. Za pierwsze założenie zapłaciłam 200 zł, a następnie za dopełnienie płacę od 70 do 100 zł ( w zależności od ilości rzęs, które trzeba dokleić).
Co ile trzeba wybierać się na przedłużanie rzęs?
Co około trzy tygodnie.
Czy przedłużanie niszczy rzęsy? Jak naturalne rzęsy wyglądają po zdjęciu sztucznych rzęs?
Ja nie zauważyłam żadnych większych ubytków po pierwszej przerwie w przedłużaniu ( było to w zeszłym roku). Nie musiałam używać żadnych specjalnych odżywek, czy kuracji… Może jest to spowodowane tym, że kosmetyczka do której chodzę nie dokleja rzęs do moich wszystkich naturalnych włosków. Rzęsy przykleja tylko do tych długich i mocnych. Króciutkie i słabe rzęsy (które dopiero co wyrosły) po 3 tygodniach, kiedy trzeba udać się na dopełnienie zdążą stać się mocne i znowu jest do czego przykleić te sztuczne. :) Efekt wizualny po zdjęciu rzęs jednak jest widoczny. Mam tu na myśli po prostu przyzwyczajenie do tych długich. Nagle wracamy do naszych naturalnych, które co tu dużo mówić nie wyglądają tak spektakularnie… :) Zresztą skoro zdecydowałyśmy się na przedłużanie, to znaczy że długość naszych naturalnych rzęs nam się nie podobała i chciałyśmy coś zmienić! :)
To może teraz podsumuję dla Was w punktach…
Zalety przedłużanych rzęs:
– nie trzeba się malować, co jest dla mnie przeogromnym plusem, wstaję i jestem gotowa do wyjścia;
– druga zaleta jest nieodłącznie związana z pierwszą… skoro nie trzeba się malować, to nie trzeba też robić demakijażu oka – nie wiem jak Wy, ale ja tego bardzo nie lubię, na reklamach wygląda to tak że kobieta przykłada wacik i tusz i cienie magicznie znikają, w praktyce jest to milion wacików, pocieranie itd ;) ;
– na plażę makijaż jest szczególnie niewskazany, a dzięki przedłużanym rzęsom pomimo że się nie pomalujecie, to wyglądacie bardzo ładnie.
Wady sztucznych rzęs:
– musicie uzbroić się w cierpliwość, bo ich założenie trwa 2-3 godziny, więc trzeba cały czas leżeć z zamkniętymi oczami ( wbrew pozorom nie jest to takie łatwe :) ), dopełnienie natomiast trwa mniej więcej od godziny do półtorej;
– stanie pod prysznicem, kiedy woda leci nam na czubek głowy jest zabronione… a tak to uwielbiam!;
– cena, rzęsy to spory wydatek w porównaniu z kosztem zakupu tuszu do rzęs.
Jeżeli jeszcze nurtują Was jakieś pytania, to śmiało piszcie w komentarzach lub jeśli wolicie to prześlijcie je mailowo. :)
FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl
BIAŁE SPODNIE / WHITE PANTS: New Look, podobne tutaj
CZARNA KURTKA TYPU BOMBER / BLACK BOMBER JACKET: New Look, podobne tutaj
Post przedłużanie rzęs wady i zalety sztucznych rzęs appeared first on shinysyl.com
Ja noszę soczewki i parę razy przedłużałam rzęsy – trzeba znaleźć sobie swój sposób na wygodne przytrzymywanie powieki i nie ma problemu :)
Oo dzieki wielkie za wypowiedź. :))
Efekt świetny! ;)
______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Idealny wpis dla mnie, właśnie się nad takimi rzęsami zastanawiam!
Co prawda mam wątpliwości czy nosząc soczewki dam sobie z nimi radę, ale… z pewnością w salonie rozwieją moje wątpliwości :)
>>>> <<<<
Pozdrowienia,
Olga
http://www.blog.olgapokrywka.pl
Super post:)
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym rozwiązaniem. Tym bardziej, że moja koleżanka przedłuża rzęsy regularnie od jakiegoś i jest zachwycona.
Waham się, ponieważ jestem blondynką, mam jasną oprawę oczu i boję się, że w nowych rzęsach będę wyglądać bardzo nienaturalnie.
http://monikaolgaczyta.blogspot.com/
Ja też mam bardzo jasna oprawe. Dlatego wlasnie sie zdecydowalam. :) Bez makijazu wygladalam nijako. :) Niestety natura blondynek. :)
To może w końcu się zdecyduję :) Pozdrawiam!
Chciałabym nieśmiało zapytać do jakiej kosmetyczki w Gdańsku chodzisz. Boję się, że moje rzęsy wpadną w niepowołane ręce:)
:) jest to róg ulicy Gołębiej i Kilińskiego we Wrzeszczu ( żółty domek), ma na imię Magda, jej numer: 784 718 296 :) Polecam ją na 1000% :)
Piękny efekt:)
Zgadzam się w 100%. Zarówno z wadami jak i zaletami. Jak wyjechałam na wakacje nad morze, to wstawałam rano i byłam gotowa do wyjścia, bo latem nie używam nawet pudru. Ale trzeba bardzo uważać, bo widziałam jaką krzywdę może zrobić ktoś „po taniości”. Lepiej iść do kogoś sprawdzonego. Na Mokotowie jest pani Magda Bąk. Chodzę do niej ponad rok i zawsze jestem zadowolona.
Ooo ja też chodzę do Pani Magdy, ale w Gdyni… :)) hehe
Mogę prosić o namiary na p. Magdę w Gdyni? :)
Jasne. :) To jej strona na facebook’u :) https://www.facebook.com/Usługi-Kosmetyczne-Magdalena-Olszonowicz-136246833577464/?fref=ts&locale=pl_PL
Dziękuje! Czy to jest ta sama Magda, którą polecałaś z Gdańska? ?
Dokładnie. :) W międzyczasie zmieniła adres. Zabawne, bo właśnie jestem w drodze do niej. :))
Hej, bardzo fajny wpis. Mam pytanie, czy z doklejonymi rzęsami można korzystać z sauny? Czy się nie odkleją?
Kiedy ja próbowałam sama zdjąć rzęsy i myłam je wszystkim co było pod ręką: różnymi płynami do demakijażu, olejkami itp., to i tak nie za bardzo chciały się odkleić. Myślę, więc że sauna raz na jakiś czas nie zaszkodzi. ;)
Myślę, że jeśli mamy możliwość to warto wypróbować na sobie takie przedłużanie rzęs :)
Cudowny wpis! Ja w swojej pracy w salonie nauczyłam się jak ważna jest odpowiednia pęseta- naprawdę ułatwia pracę i manewry rzęskami. Obecnie moją ulubioną jest red diamond czy jakoś tak od firmy magnitica, zakochałam się w tej małej pomagierce ;)