LAKIER HYBRYDOWY 3 W 1 – TEST I RECENZJA
Pamiętacie mój post o otwarciu sklepu La Femme w gdyńskim Centrum Handlowym Batory? Dla przypomnienia znajdziecie go tutaj: KLIK. W tamtym poście wspominałam Wam, że marka La Femme podarowała mi komplet do samodzielnego wykonywania manicure hybrydowego z wykorzystaniem rewolucyjnych lakierów 3 w 1. Jest to lakier hybrydowy do którego nie trzeba używać podkładu ani topu. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić wynik moich testów i recenzję tego produktu.
W skład zestawu wchodzi lampa, bloczek do piłowania, zmywacz oraz 3 lakiery.
Kolory lakierów wchodzących w skład zestawu można dowolnie wybrać. Ja zdecydowałam się na mięte, fuksję oraz fiolet. Mocne, energetyczne kolory, które idealnie sprawdzą się latem.
Na otwarcie butiku La Femme wybrałam się z koleżanką Pauliną. Również z nią zabrałam się za testowanie własnego zestawu. Jako, że podczas wydarzenia skorzystała ona z usługi manicurzystki, to zanim przystąpiłyśmy do działania musiałyśmy pozbyć się lakieru hybrydowego z jej paznokci. Dowiedziałyśmy się w sklepie, że trzeba wyciąć trójkąciki z płatków higienicznych, zamoczyć je w acetonie, przyłożyć do paznokci i następnie owinąć folią aluminiową. Niestety widocznie albo waciki było za mało nasączone albo za krótko je trzymałyśmy ( około 15 minut), bo niestety lakier nie zszedł.
Spróbowałyśmy drugiej metody tzn. moczenia paznokci w acetonie. Niestety również nie udało nam się go zdjąć do końca. Pozostałości Paulina zdrapywała drewnianym patyczkiem i spiłowała bloczkiem do polerowania.
Wreszcie mogłyśmy zabrać się za malowanie. Nałożyć należy jedną cienką warstwę lakieru i włożyć paznokcie pod lampę UV na jedno świecenie, czyli 30 sekund (uruchamia się lampę srebrnym guzikiem i jeden klik to właśnie 30 sekund naświetlania). Następnie nałożyć należy standardową warstwę, czyli taką jaką aplikuje się stosując normalny lakier i naświetlić pod lampą 60 sekund. I to by było na tyle! Paznokcie są gotowe.
Tak wygląda efekt końcowy.
Podsumowanie:
+ aplikacja lakieru jest bardzo łatwa, osoby nie mające doświadczenia z lakierami hybrydowymi ( takie jak ja) na pewno sobie poradzą,
+ paznokcie trzymały się w stanie idealnym przez półtora tygodnia, po tym czasie odrosły na tyle, że postanowiłam je ściągnąć,
+ kolor nie blakł, do końca był intensywny i ładnie błyszczał ( jeden paznokieć pobrudziłam tuszem z długopisu i bez problemu udało się to zmyć i lakier nadal błyszczał),
+ cały zestaw kosztuje 249,90, więc jeśli ktoś cały czas nakłada lakier hybrydowy, to myślę, że jest to spora oszczędność,
– samodzielne ściąganie lakieru przysporzyło mi trochę kłopotu, następnym razem na samo ściągnięcie udam się do manicurzystki ( koszt to około 10 zł),
– niektóre z paznokci na końcach delikatnie się rozdowiły.
Fajny ten zestaw domowy :)
Własnie szkoda, że coraz trudniej samemu tą hybrydę usunąć. Ostatnio próbowałam też w domu i o ile rok temu działało bez problemu, tak chyba weszła jakas nowa generacja hybrydy, że trzeba ją piłować. Trochę szkoda, bo wydaje mi się, że to jest bardziej inwazyjna niż sam aceton/
Niestety zarówno piłowanie jak i aceton niszczy paznokcie, więc raczej jest to opcja dla osób, które z paznokciami nie mają większych problemów :) Wydaje mi się, że jak się to robi raz na jakiś czas, to one szybko się regenerują. A to zdejmowanie u manicurzystki jest naprawdę wygodne i to jedynie około 10 zł kosztuje.
Ehh ja twz probowalam sciagac lakier hybrydowy sama w domu i nic z tego nie bylo… skonczylo sie na zdrapaniu go i dopilowaniu resztek bloczkiem, po tych zabiegach paznokcie byly straszne… szkoda, ze nie dodaja odpowieniego plynu do zestawu. Ja właściwie wole zwykly lakier, bo trzyma mi sie tydzien, a wtedy właśnie pojawiają sie odrosty ;) i zmywam w minute zwyklym zmywaczem
Nom niestety, z tym płynem z zestawu nie potrafiłam sobie poradzić…
Usuwam hybrydy specjalnym płynem do ściągania hybryd (nie musi być zgodny z marką lakierów), jest szybko, wygodnie i skutecznie, a do tego ładnie pachnie. Korzystam z niego już jakiś czas i zupełnie nie wpłynął negatywnie na płytkę.
Czas trzymania można skrócić piłując warstwę nabłyszczającą przed.
Pozdrawiam :)
A jaki to płyn? Mogłabyś napisać dokładną nazwę :)?
Jasne;) Mollon pro uv remover.
Hybrydy La Femme 3 w 1 są dobre dla osób, które siedzą przy biurku (być może, ja nie wiem, bo zwykle mam jakieś inne zajęcia, jak praca, która wymaga częstego mycia rąk. Testowałam je kilkukrotnie – łatwe do zarysowań, szybko stają się matowe. Do zdjęcia niestety koszmarne. Mówię to z punktu widzenia osoby, która pracuje w gabinecie. Kupiłam 10 kolorów, bo mi je polecono, co było bardzo głupim posunięciem. Nie polecam nikomu.
Niestety potwierdzam to co napisała KAT, mnie lakier La Femme 3in1 wytrzymał pięć dni( częste zmywanie i inne normalne prace domowe) czwartego już był zmatowiały więc przejechałam polerką i nabrał blasku,a piątego dnia na dwóch paznokciach mocno odprysł :( Zmywanie było koszmarne, płyn z\ zestawu jest za słaby i zdjął tylko wierzchnią warstwę – resztę spiłowałam bloczkiem i zeskrobałam drewnianym kopytkiem- zajęło mi to godzinę.
Dzięki za fajny materiał na temat lakierów hybrydowych, krok po kroku. Dzięki i życzę powodzenia w prowadzeniu bloga.
:)
Niestety, po prostu hybryda jest złej jakości. Nie powinien przyczyniać się do niszczenia paznokci, a tak się dzieje, jeśli trzeba spiłować kosmetyk. 15 minut to wystarczający czas, by porządny lakier zszedł bez konieczności zdrapywania go lub piłowania. Prawdopodobnie rozdwojenie paznokci, o którym mówisz, było następstwem uszkodzenia paznokci przy zdejmowaniu. Przed zakupem lakierów warto poczytać opinie na ich temat. Nie każda hybryda jest kosmicznie droga, a za jakość i komfort warto dopłacić kilka złotych.
Ja jestem bardzo zadowolona z manicure hybrydowy – nie wyobrażam sobie, że można już robić paznokcie zwykłym lakierem. Rzeczywiście twój zestaw domowy jest bardzo fajny. sama jednak ostatnio wypróbowuje lakiery make ar, które świetnie się sprawdzają także w domowym użytku
Hybrydy to świetna sprawa zwłaszcza jeśli ktoś kocha się w malowaniu paznokci i ma mało czasu by codziennie o to zadbać. Jeśli chodzi o schodzenie hybrydy to wszystko zależy od marki lakieru. Dobry lakier zmywa się zwykłym acetonem. Polecam każdemu zakupić swój własny zestaw do hybrydy i działać samemu.
Ja już od dłuższego czasu robię sobie mani hybrydowy w domu. Jest tak wygodniej no i stosunkowo taniej. Jeśli chodzi o lakiery to warto wybierać jednak te dobre jakościowo. U mnie zdecydowanie najlepiej sprawdzają się lakiery z MakeAr – są trwałe, łatwo się rozprowadzają i mają super kolory!
Uwielbiam kolor jaki wybrałaś. Efekt ładny:) Hybrydy w domu, jak widać, nie są aż tak trudne do wykonania – jak się niektórym wydaje.
Trzeba przyznać, że przy odrobinie umiejętności i doświadczenia można osiągać wspaniałe efekty. A do tego wychodzi super tanio, w porównaniu do manicure wykonywanego u kosmetyczki. Seledyn to wyjątkowo rozjaśniająca i pozytywna propozycja. Super efekt!