IDEALNY DZIEŃ NA…?
IDEALNY DZIEŃ NA…?
Pierwszy dzień roku to chyba idealny dzień na postanowienia noworoczne… Nie wiem jakie Wy macie do tego podejście.Czy robicie jakieś plany czy też nawet specjalne listy? Ja wyjątkowo w tym roku totalnie odpuszczam. Jako, że w naszym życiu pojawił się Oliwierek i póki co najbardziej sprawdza się rada mojej koleżanki „go with the flow”, to chyba tak właśnie będzie wyglądał ten rok. Bez napiętych planów, bez pędu i brania sobie miliona zadań na głowę. Co też nie oznacza, że ma być leniwie. ;) Planujemy podróże, ale o tym to opowiem Wam dopiero w swoim czasie… ;)
Przy okazji chciałam Wam życzyć wszystkiego co najlepsze, spełniajcie marzenia, cieszcie się życiem! Buziaki!
BEŻOWY SWETER / BEIGE SWEATER: New Look
CZERWONY PŁASZCZ Z OBNIŻONĄ LINIĄ RAMION / RED COAT: Kappahl
SPÓDNICA W KRATĘ / CHECKERED SKIRT: Reserved
CZERWONY BERET / RED BERET: Orsay
TOREBKA NERKA / BELT BAG: Gucci
BUTY KOWBOJKI / BOOTS: WITTCHEN
SZALIK / SCARF: Acne
Post idealny dzień na…? appeared first on shinysyl.com
Magiczne zdjęcia! Wyglądałaś wtedy bardzo kwitnąco… Aż chce się zobaczyć Twoją radość teraz. :)
Radość teraz jest nieopisana. Pomimo niewyspania jak się spojrzy na synka, to serce się roztapia. :))
Uroczo tu wyglądałaś , ciąży Ci służy. :)
Mam dokładnie jak Ty z Nowym Rokiem, nie mam czasu na plany i specjalne przygotowania, po prostu życie się toczy swoim torem. Dziecko nadaje życiu prędkość i trzeba się w tym odnaleźć :)
Przy okazji gratuluję porodu, ostatni raz byłam u Ciebei chyba w Twoim 7 miesiącu :) tez wtedy byłam jeszcze w ciąży.
U nas w tym roku też bez postanowień – wiem, że i tak zrobię to, co mam w planach, bo po prostu muszę :) Takie zadaniowe działanie pozwala mi więcej wycisnąć z siebie, niż „postanowienie” :) Pozdrawiam!
Cudowny look <3