CZAS NA URODZINOWY TORT

Już przez trzy lata zasypuję Was stylizacjami, relacjami i poradnikami… Tak, tak dzisiaj z czystym sumieniem mogę zjeść urodzinowy tort, bo właśnie 26 kwietnia przypada małe święto mojego bloga.

Chyba to dobry czas, żeby zrobić krótkie podsumowanie! Blog wywrócił moje życie do góry nogami. Zakładając stronę na blogspocie (w tajemnicy przed wszystkimi) nie spodziewałam się, że stanie się to moją największą pasją, pracą i właściwie to sposobem na życie! Znalazłam swoją furtkę do niedostępnego świata mody i weszłam do tego ogródka na dobre. Planuję tu zostać na dłużej i trochę zasiać…

Dzięki prowadzeniu strony poznałam mnóstwo niesamowitych ludzi. Narodziły się nowe znajomości, a nawet przyjaźnie. Uwielbiam poznawać nowe osoby, więc naprawdę jest to dla mnie wielka wartość.

Skoro miał to być post z podsumowaniem, to z chęcią przypomnę i sobie i Wam te najmilsze i najprzyjemniejsze blogowe wydarzenia.

Od kiedy zaczęłam prowadzić bloga miałam okazję uczestniczyć w najważniejszym modowym wydarzeniu w Polsce, czyli w łódzkim Fashion Week’u aż 3 razy. Już w maju odbędzie się 10 jubileuszowa edycja, na którą również planuję się wybrać. Tydzień mody to obowiązkowa pozycja w moim kalendarzu, ładuję tam akumulatory na kolejne pół roku. Ludzie, pokazy, atmosfera. Wszystko jedyne w swoim rodzaju! Postów z Łodzi na blogu pojawiło się naprawdę sporo, w menu w zakładce Categories znajduje się zakładka Fashion Week, jeśli macie ochotę je obejrzeć.

W ostatnim czasie uczestniczyłam w pierwszej profesjonalnej sesji do gazety! Efekty ukażą się już w czerwcu w lipcowym wydaniu magazynu Glamour. Tutaj póki co mogę Wam uchylić rąbka tajemnicy wrzucając zdjęcia z backstage’u.

Chciałam też pokazać Wam kilka publikacji z których jestem najbardziej dumna. Wszystkie nawet najmniejsze wycinki zbieram i odkładam na półkę. Kiedyś usiądę z wnukami i będę im opowiadać, a pewnie wtedy to już nawet nie będzie gazet… no ale będę miała dowody, żeby nie pomyślały, że babcia wymyśla… Jeśli macie ochotę obejrzeć wszystkie, to znajdziecie je tutaj: KLIK

A czy kojarzycie książkę Fashion Book Poland? Określana jako polska biblia mody, czy też encyklopedia mody. To było naprawdę wielkie zaskoczenie, że mój blog tam zawitał. Pamiętam mój szok jak się o tym dowiedziałam. ( Tylko 14 polskich blogów o modzie znalazło się w tej publikacji, także naprawdę szok był wielki!)

Dzięki działalności blogowej mogę rozwijać się również jako stylistka. Współpracuję z osobami prywatnymi oraz centrami handlowymi. Radość w oczach ludzi spowodowana zmianą sposobu ubierania się jest naprawdę bezcenna. Ja wierzę, że przez to można polubić siebie, poczuć się pewniej i zacząć chwytać życie za rogi!

Oprócz mody i muzyki moją wielką pasją są podróże. Dzięki blogowi miałam okazję aż dwa razy odwiedzić Londyn. Zawitałam tam na prezentacji kolekcji marki New Look oraz na pokazie mody marki F&F. To były dni po brzegi wypełnione atrakcjami i bardzo pozytywnymi wydarzeniami. Jeśli chcecie to dla przypomnienia tutaj mam dla Was linki do postów z relacjami: KLIK, KLIK, KLIK, KLIK.

Kilka razy miałam okazję uczestniczyć w nagraniach materiałów video. Przyznam, że kamera strasznie mnie stresuje i każdy taki wywiad to jest wyzwanie. Jednak nie poddaję się i wychodzę z założenia, że trening czyni mistrza. Może za dwudziestym razem będę na takim nagraniu totalnym luzakiem… Na zdjęciach nagranie dla Gazety Wyborczej, TVP Gdańsk, Pomorskiej TV.

Czy jest ktoś kto nie lubi wygrywać konkursów? Nie ukrywam, że to jest niesamowite zostać docenionym przez czytelników, internautów lub przez jury. Te dla mnie najważniejsze to wygrana w konkursie dla blogerów na Warsaw Fashion Street 2013 oraz zwycięstwo w modowej bitwie miast 2013 i reprezentowanie Gdańska na łódzkim Fashion Week’u. ( Muszę Wam zdradzić, że w obecnie trwającej edycji jestem mentorką konkursu i oceniam zgłaszane stylizacje. )

Jeżeli dotrwaliście do tego momentu, czyli do końca tego posta, to chciałam Wam bardzo, bardzo podziękować, że tutaj jesteście, że do mnie wpadacie. Bez Was nie byłoby Shiny Syl!