BIAŁA PODŁOGA W SALONIE
BIAŁA PODŁOGA W SALONIE
Kiedy z Cyrylem podejmowaliśmy decyzję jak będzie wyglądało nasz mieszkanie, to cel był jeden. Żeby było to insta mieszkanie! Dla tych, którzy nie mają Instagrama zdradzę, że za tym kryptonimem kryją się pomieszczenia, w których przeważa kolor biały ( tutaj znajdziecie mój instagram: klik). Są niezwykle fotogeniczne i bardzo estetyczne. Biała podłoga stanowiła więc punkt wyjścia przy planowaniu urządzenia mieszkania. ;) Przy realizacji wielu blogowych projektów, które musieliśmy fotografować w domu, przekonaliśmy się, że decyzja ta była strzałem w 10.
Na wielu skandynawskich inspiracjach zobaczycie deski pomalowane białą farbą. Taki był nasz pierwotny plan. Jednak kiedy już poszliśmy do sklepu z zamiarem ich kupna, to sprzedawca szybko wybił nam ten pomysł z głowy. Na nasze szczęście! Podłoga drewniana kosztowałaby nas jakieś trzy razy drożej niż panele, które znalazły się w naszym koszyku! Budżet remontowy musi być z gumy… ale nie aż takiej rozciągliwej. ;)
Jaka jest przewaga białych paneli nad drewnianą podłogą w tym samym kolorze?
– Nie rysują się. Kiedy przy wychodzeniu z domu zapomnę czegoś z drugiego końca mieszkania, to spokojnie mogę się po to wrócić nie zdejmując szpilek. W przypadku drewnianej podłogi zostawiłabym ślady zbrodni w postaci przepięknych dziur.
– Są twarde. Kiedy spadnie Wam telefon, czy inny podobny wagowo przedmiot, nie będzie żadnego śladu. Fakt, że kiedy z rąk wypadł mi czajnik i metalowym dzióbkiem wbił się w podłogę, to już nie było tak kolorowo… haha. Myślę, że dostałam wtedy mikro zawału serca. Dziura była oczywiście na samym środku wejścia do kuchni. Na szczęście można było wymienić tylko jedną deskę. Ehh, wolę sobie nawet tego nie przypominać. :)
– Są bardzo łatwe w utrzymaniu. Nie trzeba ich lakierować, polerować, cyklinować itd. :)
A czy biała podłoga jest praktyczna? Wydawać by się mogło, że nie. Jednak po ponad roku użytkowania muszę Wam przyznać, że jest i to bardzo. Głównie chodzi o utrzymanie czystości. Nasze białe panele mają delikatnie zarysowane słoje drewna i myślę, że to właśnie one nieco oszukują oko i skutcznie maskują drobne zanieczyszczenia. Uff. Mam szczęście. :) Lubię porządek, ale taki umiarkowany! Nie wyobrażam sobie odkurzać całego mieszkania kilka razy w tygodniu. :)
Poniżej zobaczcie jak nasza biała podłoga prezentuje się w akcji! Cyknęłam dla Was kilka fotek salonu. :) A i wyprzedając Wasze pytania… Nasza podłoga to: sosna biała szczotkowana, UF1235, perspective (to oznacza, że ma żłobienia, do wyboru była również gładka, jednak ta wyglądała moim zdaniem lepiej ;) ) marki Quick Step. :)
Post biała podłoga w salonie appeared first on shinysyl.com
Pięknie!
http://www.evdaily.blogspot.com
Pięknie to wygląda! Napisz proszę skąd te śliczne stoliki. Dzięki!
Dziękuję. Są z Jysk’a. :)
Cel zdecydowanie udało Wam się osiągnąć <3 <3 <3
Bardzo pasuje ta podłoga, a całe pomieszczenie jest jasne i przejrzyste :)