JAK PRZEROBIĆ JEANSY? DIY
JAK PRZEROBIĆ JEANSY? DIY
Mam dzisiaj dla Was kolejną odsłonę jeansowego projektu, który realizuję wraz z marką Orsay. :) Poprzedni post dotyczył doboru jeansów do figury ( znajdziecie go tutaj: klik), a tym razem będą to moje pomysły na jeansowe przeróbki… Bo przecież która z nas nie lubi mieć czegoś jedynego w swoim rodzaju? Dlatego też w kilku prostych krokach pokażę Wam jak zamienić klasyczne jeansowe modele w coś naprawdę oryginalnego! W Orsayu znajdziecie całą masę jeansów w przeróżnych kolorach i fasonach ( a pod tym linkiem czeka na Was do wykorzystania kupon zniżkowy na 40 zł!! klik). Wystarczy odrobina wyobraźni albo po prostu może macie ochotę wypróbować któryś z moich pomysłów i na pewno wyczarujecie z nich coś niesamowitego. :)
Przyszywamy!
Na pierwszy ogień wybrałam jeansową spódnicę o ołówkowym kroju. Chciałam jeszcze bardziej podkręcić jej kobiecy charakter, więc zdecydowałam się dorzucić w okolicę kieszeni trochę błyskotek. Świecące ćwieki kupiłam w pasmanterii, natomiast srebrne kulki kiedyś zdobiły jedną z moich bluzek. Niestety poplamiłam ją na tyle skutecznie, że niestety nie mogłam już jej nosić. ;) Przeczuwałam jednak, że zdobiące ją koraliki do czegoś się jeszcze przydadzą. Odprułam je więc i w ten oto sposób przeskoczyły z bluzki wprost na jeansową spódniczkę. :) Zachęcam Was do doszywania takich drobnych ozdób. Jest to bardzo łatwe, a efekt jest naprawdę oryginalny… Pamiętajcie tylko aby nie przesadzić z ilością koralików, czy też ćwieków. Takie błyskotki są bardzo fajne, ale co za dużo to nie zdrowo! ;)
Dziurawimy!
Wydawać by się mogło, że zrobienie dziury to najłtawiejsza rzecz na świecie. Kiedy się wywrócimy to z pewnością tak… Ale kiedy chcemy zrobić ją specjalnie, to zaczynają się schody. Jak zrobić w jeansach najbardziej realistycznie wyglądającą dziurę? Potrzebujecie do tego gruboziarnistego papieru ściernego. Kosztuje on niecałe 3 zł. Najlepiej wyciąć z całego płatu niewielki kwadrat i owinąć nim prostokątny przedmiot np. pumeks ( będzie Wam się wtedy wygodnie tarło i nie uszkodzicie dłoni). W zależności od Waszych preferencji możecie jedynie lekko zetrzeć kolor lub zrobić naszą dzisiejszą gwiazdę – dziurę. Jeśli chodzi o podcinanie nogawek i robienie dziur na wysokości kolan to po prostu wycinam je nożyczkami. Następnie trę powstałą krawędź pumeksem, aby wyszło więcej białych nitek. Najlepszy efekt jednak da upranie poszarpanych jeansów w pralce. Bo takie dziurawe jeansy im bardziej poharatane, tym bardziej pożądane… ;)
Naprasowujemy!
A teraz czas na prawdziwy hit tego sezonu. Naszywki! A właściwie naprasowanki. W Orsayu znajdziecie je w kompletach po 7 wzorów. Przyznam Wam, że przy tej przeróbce miałam najwięcej frajdy. Najpierw przekładałam poszczególne naprasowanki niczym puzzle, aż w końcu jak zapadła ostateczna decyzja co gdzie ma się znaleźć chwyciłam za żelazko i gotowe! W przypadku naszywek najlepszą opcją są właśnie te naprasowywane. Przyszywanie jest trochę pracochłonne, więc ja przyznaję się bez bicia, że jednak preferuję tę wersję dla małych leniuchów. ;)
FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl
Wszystkie ubrania i naprasowanki, które są na zdjęciach w dzisiejszym poście znajdziecie aktualnie w sklepach Orsay! :)
Post jak przerobić jeansy? diy appeared first on shinysyl.com
Takie jeansy są teraz rzeczywiście bardzo modne, ale po co przepłacać, kiedy możemy przerobić własne, nieco starsze ubranie. Gratulujemy pomysłu :) Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy!
Wszystkie wyszły Ci świetnie! :)
http://www.evdaily.blogspot.com
Dzięki. :)
Świetnie się prezentują :) Pozdrawiam, Damwid
Dziękuję. :)
Swietnie wyszly ? Ostatnio tez przycinalam nogawki ?
Ja ostatnio miałam taką fazę na obcinanie, że cięłam wszystko jak leci! :D
Te naprasowanki z Orsaya są świetne! Chociaż ja zamawiam z AliExpress takie naprawdę duże, za 7 zł. :)
Szczególnie podoba mi się ta w kształcie ust i pomadki. :)
W mojej szafie jest mnóstwo par dżinsów, które mogłabym odświeżyć poprzez takie cudeńka. Jak tylko znajdę chwilę z pewnością spróbuję którejś techniki. Pozdrawiam serdecznie ;)
I wtedy nagle stare spodnie wracają do łask. :) Super sprawa!
Takie niby nic, a efekt zdumiewający.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Wszystko pięknie ładnie aczkolwiek zniszczone obcasy na ostatnim zdjęciu odbiegają od perfekcyjnego wyglądu.
Pozdrawiam.
Polskie chodniki niestety… :) Bardzo lubię te buty, więc takie ślady użytkowania są nieuniknione. ;)
Przyznam, że marzą mi się dżinsy z naszywkami, ale jak dotąd przerażało mnie ewentualne naszywanie. ;) Jeśli znajdę jakieś stare spodnie, możliwe, że skorzystam z rad. :)
Pierwsza i ostatnia przeróbka wyszła Ci świetnie! Przetarcia, co prawda, też, ale wolę spodnie po trochę większych ,,przejściach”… ;)
simple-casual-style.blogspot.com
Najlepsze sa naprasowanki. Fajnie, że znów wróciły do łask ;)
Też się z tego cieszę! Bo jest to bardzo łatwa i wygodna metoda… A przez to że są modne, to są teraz łatwo dostępne i można znaleźć fajne wzory. :)