JAK PODKREŚLIĆ TALIĘ?
JAK PODKREŚLIĆ TALIĘ?
Sylwetka klepsydry… Talia osy… Która z nas o tym nie marzy? Niestety nie dla każdego natura jest łaskawa. Każdy jednak naturę może trochę oszukać. ;) Z pomocą przyjdą nam oczywiście stylizacyjne triki. W ruch muszą pójść odpowiednie kroje i kolory ubrań, a także dodatki. Dzięki temu poradnikowi wreszcie osiągniecie wymarzony efekt idealnie zarysowanej talii! :)
W takim razie jakie są sposoby, aby podkreślić talię? Co nosić?
– rzeczy przewiązane luźno paskiem,
– kopertowe sukienki ( najlepiej z paskiem w talii),
– taliowane marynarki,
– sukienki, które na wysokości talii mają bardzo widoczne poziome przejście wzorów lub kolorów,
– paski zapięte w talii w kolorach kontrastujących z resztą ubrań,
– bluzki i sukienki z baskinką,
– sukienki które mają po bokach pionowe pasy ciemniejszego materiału,
– spodnie z wysokim stanem,
– ołówkowe spódnice z wysokim stanem,
– spódnice o kroju litery A ( trapezowe),
– rozkloszowane spódnice, sukienki i tiulówki,
– szerokie paski ( noszone np. na żakiet, bluzkę, czy koszulę),
– ubrania w paski, które schodzą poprzecznie do talii.
Jestem ciekawa Waszych sposobów na optyczne podkreślenie talii… Czy powinnam coś dodać do stworzonej listy? :)
Post jak podkreślić talię appeared first on shinysyl.com
Po pierwsze – piękne zdjęcia. I rzeczywiście w każdym przypadku talia jest podkreślona w piękny sposób. Moje serce jednak ciągle i niezmiernie kradnie sukienka w pasy. I bardzo sprytnie na wysokości talii i zszycia góry z dołem jest biały pasek, co powoduje, że talii jakby nie ma. Genialne :)
Wszystkie Twoje metody są dobre. Ale nie każdy może je wykorzystać. Czyli gdy mamy np. krótką talię, to zbrodnią są szerokie paski. Albo gdy nie mamy talii w ogóle (taki kształt kolumny), to w ogóle unikamy pasków innych zabiegów ściskających nas i podkreślających nieistniejącą talię. Wtedy warto postawić na piękny krój marynarek, sukienek czy bluzek. Zaszewki w odpowiednich miejscach i inne cięcia dorabiają nam w ten sposób figurę.Warto też dodać, że swoją sylwetkę kształtujemy również odpowiednimi „górami”. Czyli jak chcemy, żeby talia wyglądała na malutką, to trzeba równoważyć linię ramion i bioder. Czyli przy szerokich biodrach wystrzegamy się np. bluzek wiązanych na szyję (żeby nie zgubić talii i nie zamienić się w wielki trójkąt), ale raczej stawiamy na szerokie dekolty, rękawki/motylki. Mam wrażenie, że odpowiednio dobrane bluzki/góry sukienek robią naszej talii nawet więcej dobrego niż doły. Ale to moje osobiste zdanie.
No.. to sobie pogadałam. W Twoim zestawieniu są chyba wszystkie metody, ale bez rozdzielenia na sylwetki. Czyli trzeba się zastanowić. Ty nie masz problemu, bo wyglądasz na bardzo proporcjonalną (czego Ci niesamowicie zazdroszczę ;) ) Ja już mam wszystkie „dos and don’ts” obcykane, bo jest jak jest… :D
Pozdrawiam ciepło!
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Na pewno wielu osobom się przyda!:)))
Ciekawy post, ale komentarz z uwagami MAGDICZKA równie interesujący :)
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Dokładnie! Cieszę się że mam takie super czytelniczki. :))
Piękna jest pierwsza stylizacja na samej górze, bardzo lubię takie spódniczki <3
http://www.ladyagat.com
Uwielbiam twoje posty! Zawsze są świetnie opracowane, przejrzyste i przydatne. :)
http://www.evdaily.blogspot.com
<3