PRASOWACZ PAROWY

01 / 04 / 2015 15 komentarzy

PRASOWACZ PAROWY

Dzisiaj przedstawię Wam pomocnika, który marzył mi się od dawna. Kiedy byłam dwa lata temu na stażu w Elle, to właśnie jednym z moich zadań było prasowanie rzeczy do sesji. Zaznajomiłam się wtedy z prasowaczem parowym doskonale. ;)

prasowacz-parowy

Prasowanie tradycyjnym żelazkiem jakoś zawsze było mi nie po drodze. Wizja wyciągania deski, która zaczepia się o stojącą obok drabinę i na dodatek zastawionej kartonem zawsze nie była zbyt kolorowa. Kończyło się na tym, że prasowałam wtedy kiedy już naprawdę nie było wyboru i rzecz nie chciała się wyprostować na mnie sama. ;) Ze Steamerem jest to o niebo łatwiejsze. To fakt zajmuje on trochę miejsca w pokoju, jednak jego ogromną zaletą jest to, że wystarczy podłączyć go do prądu i po chwili (ok. minucie) jest gotowy do działania. Nie trzeba nic przynosić, składać, rozkładać… :) Jest to naprawdę bardzo wygodne.

prasowacz-parowy-opinie

Prasowaczem parowym można nie tylko uwaga uwaga: prasować ;), ale też odświeżać garderobę ( kiedy np. płaszcz przesiąknie nieprzyjemnym zapachem tytoniu para wodna skutecznie to usunie). Co ciekawe można używać go również do odświeżania tapicerowanych mebli (dołączona jest specjalna nakładka z włoskami).

steamaster steamaster-srebrny

Pamiętajcie, że do steamera używamy wyłącznie wody demineralizowanej. Ale nie jest to wielki kłopot, ponieważ 5 litrowy baniak kosztuje niecałe 3 zł!

prasowanie-parą-recenzja

Nastawienie odpowiedniej temperatury pary jest dziecinnie proste. Robi się to za pomocą pokrętła, na którym są napisane rodzaje materiałów.

prasowanie-parą-opinie

Poza wieszakiem, na którym można prasować płaszcze, koszule, sukienki itd. Jest również wieszak służący do spódnic i spodni.

prasowanie-parąOto efekt przed i po:

steamaster-efekt-przed-i-po
Różnica jest naprawdę znaczna!

blogerka-modowa-steamaster

Nie chciałabym tu pisać, że jest to urządzenie niezbędne do życia… Jednak jest naprawdę przeogromnie pomocne. Jeżeli tylko mamy okazję, to warto wspomagać się urządzeniami, które ułatwiają i uprzyjemniają codzienne obowiązki. :)

FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl

BLUZKA, SWETER, SPODNIE / BLOUSE, SWEATER, PANTS: New Look
KAPCIE / SLIPPERS: Kappahl

Follow me on:

Instagram

You may also like:

Add your comment

Odpowiedz justa 1 kwietnia, 2015 at 5:57 pm

ojj zazdroszczę bardzo, chciałabym taki sprzęt, ale niestety póki co mam inne wydatki…

Odpowiedz Klaudia 1 kwietnia, 2015 at 7:00 pm

Według mnie niezastąpiony przy prasowaniu cienkich, delikatnych ubrań – koszul, bluzek, czy sukienek np. z szyfonu, które zwykłym żelazkiem bardzo łatwo spalić, a za pomocą pary prasowanie jest o niebo łatwiejsze ;) Pracowałam z tego typu „prasowaczem” i niestety nie każdy materiał chciał się tak pięknie wygładzać. Mimo to chętnie bym taki przygarnęła heh

    Odpowiedz Shiny Syl 1 kwietnia, 2015 at 7:24 pm In reply to Klaudia

    A z jakimi materiałami miałaś problem ? To potestuję go jak sobie poradzi z trudniejszą powierzchnią. ;)

Odpowiedz Sara 2 kwietnia, 2015 at 12:52 pm

Super poradnik! Jak zwykle mega pomocny:)

    Odpowiedz Shiny Syl 3 kwietnia, 2015 at 4:13 pm In reply to Sara

    Cieszę się! :)

Odpowiedz Marzena 2 kwietnia, 2015 at 1:30 pm

no nie powiem przydałaby mi się taka machina

    Odpowiedz Shiny Syl 3 kwietnia, 2015 at 4:12 pm In reply to Marzena

    Naprawdę jest bardzo przydatny :)

Odpowiedz Pavlina 2 kwietnia, 2015 at 3:26 pm

that looks amazing, I want to have one as well!

Pavlina xx
https://pollyslookbook.wordpress.com/

Odpowiedz Kasia 2 kwietnia, 2015 at 3:46 pm

Hej :)
Jaki jest to model steamera ?
W pracy non stop prasuję steamer’em lecz innej marki, który kosztuje 2000 – 3000 zł, lecz jak na razie mnie na taki nie stać, ale przydałby się bardzo, można wypracować dosłownie wszystko ;)

Odpowiedz w balerinach 3 kwietnia, 2015 at 2:15 pm

wielokrotnie widziałam takie cudeńko w sklepach, m.in w Mohito i Reserved.
ile kosztuje taki „gadżet”? :)

    Odpowiedz Shiny Syl 3 kwietnia, 2015 at 4:12 pm In reply to w balerinach

    Ja też ostatnio zaczęłam na nie zwracać uwagę i widziałam identyczny w Diversie i Vistuli :) W zależności od modelu kosztuje od 399 do 699 zł :)

Odpowiedz Blog Ozonee 14 maja, 2015 at 9:46 am

Czy taki sprzęt sprawdzi się do prasowania męskich koszul? Na razie jeszcze zadowalam się tradycyjnym żelazkiem, ale kto wie, może kiedyś sobie taki gadżet sprawię. Tylko co powiedzą kumple? Żartuję, oczywiście. Dzięki wielkie za wpis i zapraszam również do mnie, gdzie piszę o prasowaniu koszul tradycyjną metodą http://blog.ozonee.pl/zelazko-smiertelna-bron-w-meskiej-dloni/. Pozdrawiam :)

    Odpowiedz Shiny Syl 14 maja, 2015 at 9:47 pm In reply to Blog Ozonee

    Jeszcze nie próbowałam prasować koszuli, bo praktycznie ich nie noszę. ;) Ale myślę, że powinno dać radę. :)