W CO SIĘ UBRAĆ ŻEBY NIE ZMARZNĄĆ?

14 / 01 / 2016 8 komentarzy

W CO SIĘ UBRAĆ ŻEBY NIE ZMARZNĄĆ?

Zima zaatakowała nas na dobre… :) Czy można ubrać się tak żeby nie zmarznąć, a wyglądać stylowo? Myślę, że po dzisiejszym poście zgodzicie się ze mną, że jest to możliwe. ;)

Rozpoczynamy od podkoszulki – niewidoczny pomocnik. Można ją założyć dosłownie pod każdy element garderoby, a dodatkowe warstwy w mroźne dni są zawsze mile widziane.

Następna w kolejności jest kamizelka. Przez to że nie ma rękawów, to nie pogrubia rąk i łatwiej wcisnąć się w okrycie wierzchnie (znacie ten ból kiedy ledwo naciągacie rękawy i potem jest Wam niewygodnie? z pomocą kamizelki na pewno tego unikniecie). Ruchy pozostają swobodne, a jest to nasza kolejna warstwa. Aby było elegancko wybrałam model z satynowymi klapami i guzikami.

Jeśli chodzi o okrycie wierzchnie, to sztuczne futro jest to najcieplejsze z moich wszystkich zimowych kurtek. Dodatkowym jego plusem, jest to że jest na tyle szerokie że można zmieścić pod nim kilka warstw ubrań. Jest to świetna alternatywa dla puchówek, które przeważnie niestety nie dodaja nam uroku, a za to optycznie dodają z 10 kg…:) Jeśli ktos jest bardzo szczuply to oczywiście nie ma z tym problemu, ale ktoś kto walczy z wagą na pewno nie ma ochoty zakładać czegoś co powoduje że wyglada się jak kula… Śniegowa! :D

Kolejnym antyzamarzeniowym sposobem są rajstopy zakładane pod spodnie ( tego staram się unikać, bo po prostu jest mi niewygodnie, jednak kiedy jest naprawdę bardzo bardzo zimno, to nie można ich pominąć).

Buty – najcieplejsze są oczywiscie emu, jednak post jest o tym w co się ubrać zimą aby wyglądać stylowo, a niestety ze stylowym strojem emu nie maja zbyt wiele wspólnego… Moje metody to z pewnością obcas i najlepiej buty z platformą. Najbardziej marzłam zawsze w oficerkach. Pomimo że były ocieplane to jednak płaska podeszwa za słabo izolowała, no i na dodatek zawsze strasznie się w nich ślizgałam. Moją tajną bronia są podgrzewacze do stóp. Są to naklejki które przymocowujemy do skarpetek ( działają około 6 godzin). Wpiszcie na allegro hasło: toe warmer. Odkrył je mój tata, bo używał ich do jazdy na motorze, ale naprawdę świetnie się sprawdzą w te najchlodniejsze dni. :)

Czapka, szalik, rękawiczki – bez rękawiczek nie ruszam się nawet jesienia, zawsze bardzo marznę w ręce. Zimą wybieram jednak te modele, które maja grubszą podszewkę. W przypadku czapek jest podobnie, wybierajcie te które np. są podszyte polarem. Akurat ja często chodze bez czapki, muszę mieć ciepło w stopy i w ręce i to mi wystarcza aby nie zamienić się w sopel… :)

A jakie są Wasze metody na stylowy zimowy strój? Powinnam coś dorzucić do tej listy?:)

jak-się-ubrać-żeby-nie-zmarznąć w co się ubrać żeby nie zmarznąć elegancki-strój-na-zimę futro-stylizacja- jak-się-ubrać-żeby-nie-zmarznąć-4 futro-stylizacja w-co-się-ubrać-żeby-nie-zmarznąć-2 minimalistyczna-biżuteria

FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl

CZARNA KAMIZELKA / BLACK VEST: F&F
CZARNA BLUZA / BLACK BLOUSE: F&F
CZARNE SPODNIE W KANT / BLAC ELEGANT PANTS: Top Secret
TOREBKA / BAG: YSL
CZARNE BOTKI / BLACK BOOTS: Clarks
BRANSOLETKA / BRACELET: Klara Kostrzewska
CZARNE FUTRO / BLACK FUR: F&F
RĘKAWICZKI / GLOVES: Reserved
CHUSTKA / SCARF: Orsay

Post w co się ubrać żeby nie zmarznąć appeared first on shinysyl.com

Follow me on:

Instagram

You may also like:

Add your comment

Odpowiedz Karola 14 stycznia, 2016 at 3:55 pm

bardzo posch:D

Odpowiedz Ev 14 stycznia, 2016 at 4:35 pm

Bardzo stylowo :)

______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com

Odpowiedz Marta Guzowska 14 stycznia, 2016 at 5:41 pm

Ha! Ja też mam mieszane uczucia na temat puchówek. Moje rozdarcie najlepiej oddaje ten wczorajszy post: http://www.martaguzowska.pl/styl/najbrzydsza-zimowa-kurtka-jaka-widzialam – kocham ją i nienawidzę! ;-)

Odpowiedz CrazyLoop 14 stycznia, 2016 at 7:30 pm

Ja mam dokładnie tak samo. Wystarczą mi rękawiczki i ciepłe butki, czasem sweter:)
pozdrawiam Crazy Loop z bloga http://ladycrazyloop.blogspot.com/

Odpowiedz Anna 17 stycznia, 2016 at 8:51 pm

Bardzo przyjemna stylizacja. Ja osobiście dorzuciłabym sweter i zamieniła futro na kurtkę puchową.

Odpowiedz Paulina Kwiatkowska 17 stycznia, 2016 at 11:54 pm

Tak klimatycznie, super!
Czapka, szalik i rękawiczki są niezbędne w moim przypadku.

Odpowiedz Modny_Ubior 18 stycznia, 2016 at 11:44 am

Wyglądasz majestatycznie!

Odpowiedz Magda Fic 21 stycznia, 2016 at 1:14 pm

Świetna stylizacja :)
Zapraszam do mnie : http://magdalenabf.blogspot.com/