KONKURS – WYGRAJ BIŻUTERIĘ PANDORA

18 / 09 / 2014 77 komentarzy

KONKURS – WYGRAJ BIŻUTERIĘ PANDORA

Dzisiaj prezentuję Wam nie tylko pierwszą jesienną stylizację, ale mam też dla Was konkurs z bardzo atrakcyjnymi nagrodami od marki Pandora.

Kocham lato, ale te pory roku w które można nosić płaszcze, swetry i kapelusze też mają swój urok. Im więcej warstw w stylizacji tym większe pole do popisu :) Jak zauważycie na zdjęciach w dzisiejszym zestawie mam na sobie bransoletki marki PANDORA z kolekcji ESSENCE. Na zdjęciach zobaczycie 5 bransoletek z charmsami – każdy z nich prezentuje inną wartość. Ja wybrałam Cierpliwość, Intuicję, Duchowość, Kreatywność i Ciekawość. Można stworzyć bransoletkę, która będzie przedstawiała wyznawane przez Was wartości lub cechy nad którymi chcecie pracować. Osobiście uwielbiam biżuterię, którą można personalizować oraz taką która niesie ze sobą jakieś przesłanie…

Czego nie zobaczycie na zdjęciach, a co jest istotne w tej kolekcji. Charmsy od wewnątrz są pokryte specjalnym sylikonem, który sprawia że możecie je ustawić w konkretnym miejscu ( charmsy nie przesuwają się z każdym ruchem ręki tak jak w tych klasycznych bransoletkach, które mają gwinty). Uważam, że jest to świetny pomysł, ponieważ charmsy można w ten sposób układać w fantazyjne wzory i lepiej je eksponować.

Pewnie jesteście ciekawi jak konkurs będzie przebiegał…  Zatem poniżej czekają na Was wszystkie szczegóły, a tutaj znajdziecie regulamin: KLIK

wygraj-biżuterię-pandora

KONKURS

Nagroda: za 1 miejsce srebrna bransoletka z kolekcji Essence z charmsem CIERPLIWOŚĆ ( na zdjęciu powyżej po lewej), za 2 miejsce charms ODDANIE ( na zdjęciu po prawej)

Czas trwania konkursu: od 18.09.2014 do 23:59 28.09.2014

Aby wziąć udział konkursie należy:
polubić mój profil na facebook’u tutaj: Shiny Syl
oraz
polubić profil marki Pandora na facebook’u tutaj: Pandora
a także
wpisać w komentarzu pod tym postem swój adres email oraz odpowiedzieć na pytanie: Który charms z nowej jesiennej kolekcji PANDORA ESSENCE COLLECTION chciałabyś dodać do swojej wymarzonej bransoletki i dlaczego? Odwołaj się do wartości, jaką reprezentuje wybrany przez Ciebie charms. Tutaj znajdziesz listę charmsów: http://www.pandora.net/pl-pl/explore/collections/essence

Najbardziej kreatywne odpowiedzi wygrywają!

Aktualizacja z dnia: 08.10.2014

Zwycięzcami konkursu zostają:
Miejsce pierwsze – Magdalena ( dziuniaa@gazeta.pl ), miejsce drugie – Jakub B ( kubabe67@gmail.com ). Marka Pandora skontaktuje się z Wami mailowo! Gratulacje!

stylizacja-z-kapeluszem stylizacja-z-kapeluszem biżuteria-pandora skórzane-spodnie skórzane-spodnie michael-kors-jet-set pandora-essence bransoletka-pandora charmsy-pandora burgundowy-kapelusz wygraj-biżuterię-pandora

FOTOGRAF / PHOTOGRAPHER: Cyryl

PŁASZCZ / COAT: New Look
BURGUNDOWA BLUZKA / BURGUNDY BLOUSE: New Look
SKÓRZANE SPODNIE / LEATHER PANTS: Kappahl
KAPELUSZ / HAT: Parofis
BRANSOLETKI / BRACELETS: Pandora
BUTY / SHOES: Kazar
TOREBKA / BAG: Michael Kors

Follow me on:

Instagram

You may also like:

Add your comment

Odpowiedz Kasia 18 września, 2014 at 5:10 pm

W mojej wymarzonej bransoletce wybrałabym charms cierpliwość. Zawsze mi jej brakuje, więc może jakbym spoglądała na bransoletkę, to pomagałoby mi w klasycznym liczeniu do 10 ! :)
kasia_k@wp.pl

Odpowiedz Gosia 18 września, 2014 at 6:35 pm

Genialny kapelusik !!
No i ta torebka…ahh… :)
Świetny blog!
Zapraszam do mnie :)
http://poprostumeg.blogspot.com/

Odpowiedz Dusia 18 września, 2014 at 6:39 pm

W życiu kieruję się kreatywnością, dlatego mój wybór padł na ten charms. Kreatywność powoduje, że nasze życie nigdy nie jest monotonne, a jakaś niewiarygodna siła kieruje nas w stroną swoich marzeń. Motyw koronki podkreśliłby moją kobiecość.

Odpowiedz Agata 18 września, 2014 at 7:06 pm

CIEKAWOŚĆ- co prawda pierwszy stopień do piekła ale bez niej życie byłoby mało kolorowe. To mój charms, który mnie inspiruje i dodaje siły dla nowych wyzwań :)

Odpowiedz Agnieszka 18 września, 2014 at 7:08 pm

Wybrałabym charms cierpliwość, ponieważ nauczyłam się jej dopiero jak urodziłam dwoje cudownych dzieci. Ta bransoletka by mi o tym przypominała.

Odpowiedz Dorota Kosakowska 18 września, 2014 at 7:16 pm

Nadzieja to charms dla mnie bo nadzieja Ma kolor jasnego Nieba. Bo przecież choćbym straciła tutaj wszystko, wiem, że to tylko część, a właściwie początek. Że życie dopiero się zacznie i będzie trwało wiecznie. Z Nieba wszystko widać z innej perspektywy. I to jest ta perspektywa, z której dopiero uczymy się patrzeć. Nadzieja jest częścią każdego dnia, każdego poranka. Że będzie coś więcej. To, na co wszyscy czekamy. Że przyjdzie niesamowita radość, śmiech, szczęście. Że już nie będzie tej tęsknoty, której tutaj nic nie potrafi ukoić, ani nic nie potrafi o niej zapomnieć.dora82@vp.pl

Odpowiedz Sonia 18 września, 2014 at 7:48 pm

Gdybym miała możliwość wybraia jednegon z charmsów byłby to charms PEWNOŚĆ SIEBIE – który pokazywał by mi i innym,że jeśli wierzysz w siebie i swoje siły oraz możliwośći możesz zdziałać cuda. Byłby to mój mały, tajemniczy amulet przekazujący,że nie ważne jak trudną napotkam przeszkode zawsze,ale to zawsze ujrzę w tym małym koraliku słowa – 'nigdy sie nie poddawaj, jesteś stworzona by robić rzeczy niemożliwe. :))

Odpowiedz Mariola 18 września, 2014 at 7:54 pm

Nadzieja to najpiękniejsze słowo na świecie. Oznacza wiarę w to, że po każdej burzy przychodzi słońce, po każdej zimie nadchodzi wiosna, po każdej nocy jest dzień. Bez nadziei trudno byłoby Nam żyć. Nadzieja była ze mną zawsze a jej ogromna siła sprawiła że moja maleńka córeczka, która po urodzeniu walczyła o życie, dziś śmiało stawia swoje pierwsze kroczki. Zawsze wierzyłam że będzie dobrze, modliłam się do Boga i nigdy nie opuściła mnie ona-nadzieja. Dzięki niej życie jest piękniejsze a ja nigdy się nie poddaje. Charms Nadzieja przypomina mi o sile wiary, odwagi i pokonywaniu własnych słabości. Pokazuje, że jeśli wierzymy potrafimy osiągnąć wszystko.

Odpowiedz Alma 18 września, 2014 at 8:10 pm

Do swojej kolekcji dodałabym najchętniej cierpliwość. Dlaczego? Odpowiedź jej prosta-czasem po prostu czuję, że mi jej brak… ;) A przydaje się w codziennym rozgardiaszu, oj przydaje. I to bardzo często… kiedy znów zaleję herbatę nieprzegotowaną wodą, kiedy słyszę rozżalone 'mamoooo, rozwaliłem puzzle!’, kiedy przypalam robiony od godziny obiad, kiedy z nieba leje się deszcz, a ja jestem w połowie drogi do domu z siatką pełną zakupów, kiedy na kolokwium brakuje mi punktu do upragnionej oceny, kiedy jem kolację w restauracji i najsmaczniejszy kąsek ląduje na mojej bluzce, kiedy szklanka, tak po prostu, wylatuje mi z rąk, kiedy zza drzwi toalety słychać 'mamo, a co Ty tam robisz?!’, kiedy dobiegam do dzwoniącego telefonu, a ten przestaje właśnie dzwonić, kiedy szukam kluczy od domu w czeluściach mej torby stojąc od 3 minut pod zamkniętymi drzwiami. Trochę się tego nazbierało, a przecież to tylko fragment wyjęty jakby z życia, kawałek codzienności, z którą trzeba radzić sobie z uśmiechem. Może ten mały błękitny koralik sprawi, że w takich momentach pomyślę: spokojnie, poczekam cierpliwie, sprzątnę co nabałaganiłam i wrócę do innych zadań zamiast puszczać parę uszami? ;) Może każda z tych chwil stanie się choć trochę przyjemniejsza? :)

    Odpowiedz Alma 18 września, 2014 at 10:08 pm In reply to Alma

    Byłam pewna, że nie udało mi się dodać komentarza-słabe połączenie z Internetem, stąd próba odtworzenia go i ponowne dodanie, jeśli to kłopot, można ten usunąć. :)

Odpowiedz KATARZYNA 18 września, 2014 at 8:14 pm

CIERPLIWOŚĆ,ponieważ właśnie cierpliwość jest wartością, której mi nie brakuje :) dlatego też ten charms swietnie by mnie odzwierciedlał :)
kasia.burak@wp.pl

Odpowiedz ANETA 18 września, 2014 at 8:16 pm

Dla mnie byłaby to troskliwość .Dbam o dom ,dzieci, męża…to cały mój świat .Każdy dzień niesie nowe troski ,które trzeba umiejętnie rozładować,otoczyć czułą opieką bliskich bo gdy im jest dobrze ja też czuję się wspanial

Odpowiedz Marta 18 września, 2014 at 8:18 pm

Charms, który chciałabym, żeby znalazł sie w mojej kolekcji to wrażliwość. Tak bardzo brakuje mi jej w codziennym życiu wśród ludzi, którzy mnie otaczają. Gonimy za pieniądzem, karierą, a zapominamy o najbliższych, nie potrafimy się pochylić nad potrzebujacymi. Nigdy nie jest za późny by być dla innych.

Odpowiedz Alma 18 września, 2014 at 8:22 pm

Do swojej kolekcji dodałabym najchętniej cierpliwość. Dlaczego? Odpowiedź jej prosta-czasem po prostu czuję, że mi jej brak… ;) A przydaje się w codziennym rozgardiaszu, oj przydaje. I to bardzo często… kiedy znów zaleję herbatę nieprzegotowaną wodą, kiedy słyszę rozżalone 'mamoooo, rozwaliłem puzzle!’, kiedy przypalam robiony od godziny obiad, kiedy z nieba leje się deszcz, a ja jestem w połowie drogi do domu z siatką pełną zakupów, kiedy na kolokwium brakuje mi punktu do upragnionej oceny, kiedy jem kolację w restauracji i najsmaczniejszy kąsek ląduje na mojej bluzce, kiedy szklanka, tak po prostu, wylatuje mi z rąk, kiedy zza drzwi toalety słychać 'mamo, a co Ty tam robisz?!’, kiedy dobiegam do dzwoniącego telefonu, a ten przestaje właśnie dzwonić, kiedy szukam kluczy od domu w czeluściach mej torby stojąc od 3 minut pod zamkniętymi drzwiami.
Trochę się tego nazbierało, a przecież to tylko fragment wyjęty jakby z życia, kawałek codzienności, z którą trzeba radzić sobie z uśmiechem. Cierpliwość to właśnie to, czego mi trzeba, żeby posprzątać to, co nabroiłam, ze spokojem odpowiedzieć na każde pytanie i zachować kamienną twarz, kiedy mam ochotę puścić parę uszami ze złości… ;) Może ten mały błękitny koralik mi w tym choć trochę pomoże? ;)

Odpowiedz Justyna 18 września, 2014 at 8:31 pm

Myślę, że intuicja. W moim życiu najważniejszą wartością jest właśnie intuicja, która nigdy mnie nie zawodzi i sprawia, że wybory których dokonuję na co dzień stają się łatwiejsze, bo słucham głosu swojego serca. Ktoś może powiedzieć, że intuicja a głos serca to dwie oddzielne kwestie, jednak dla mnie to łączna całość w postaci wewnętrznego prowadzenia, intuicji, która sprawia, że życie takie jakie powinno być…. płynne i twórcze.
Pozdrawiam! :)

[ e-mail jwjastrzebska@gmail.com ]

Odpowiedz Kamila 18 września, 2014 at 9:01 pm

Kreatywność, to idealny charms do mojej wymarzonej bransoletki Pandora. Delikatny motyw roślinny, lekko płynący dookoła koralika to esencja pracy twórczej, niekończącej się inspiracji czerpanej z natury i płynącej z głębi mojej duszy.

Odpowiedz MAJA 18 września, 2014 at 9:25 pm

Wybranym przeze mnie charms’em byłoby „przekonanie” . Dlaczego? Ponieważ można je interpretować na wiele różnych sposobów… Przekonanie o swojej wartości, o swoich talentach, umiejętnościach, możliwościach, przekonanie o tym, że jestem piękną, wartościową kobietą, przekonanie o słuszności swoich wyborów i trafności podejmowanych decyzji, przekonanie o tym, że „się uda”, że wszystko się ułoży i wyjdziemy cało z trudnych sytuacji , przekonanie, że wybrałam właściwy kierunek w swoim życiu – zawodowym i osobistym, przekonanie o tym, że postępuje dobrze w stosunku do siebie i do innych… Jednym słowem wszystko to, czego potrzebuję ja i każda inna, młoda kobieta wchodząca w dorosłe życie :)

Odpowiedz Zuzia 18 września, 2014 at 10:31 pm

Którego charmsa bym wybrała? Zdecydowanie ten przedstawiający Duchowość. Dla mnie duchowość=wieczność. Gdy umieramy, nasza osoba znika z tego świata, jednak z naszymi bliskimi zostają wspomnienia o nas, o tym jacy byliśmy czy o naszych przemyśleniach dotyczących życia którymi się z nimi dzieliliśmy, czyli właśnie naszą duchowością. Głównie duchowość to pytanie o swoje „ja”. To dociekliwe rozmyślanie o tym po co tu jesteśmy, dlaczego akurat tu, czy nasze „życiowe zadanie” zostało już wykonane czy jeszcze nie, a jak nie, to jakie ono będzie, to myśli o tym dlaczego mamy akurat blond włosy lub skrzywiony nos, o tym czy zostaniemy zapamiętani po ostatniej godzinie naszego życia. To jest nasza własna duchowość, każdy ma ją inną, ale jednak każdy ma ją w jakimś stopniu podobną. Wszyscy zastanawiamy się nad podobnymi rzeczami, jednak każdy ma inne rozwiązanie i to nas różni. Starożytny wzór „odzwierciedla osobiste poszukiwania na drodze do poznania prawdziwego „ja” oraz pełnej natury tego, kim jesteśmy” tak? Jednak moim zdaniem, odzwierciedla on nasze skłębione myśli w głowie na temat osobistej duchowości, na temat tego jacy jesteśmy, na temat naszego „ja”.
(email: zuziaa.q@gmail.com

Odpowiedz Dorota 18 września, 2014 at 11:51 pm

Optymizm i pozytywne nastawienie towarzyszą mi od zawsze. Z nimi kazdy dzień jest zapowiedzią czegoś ciekawego i wyjątkowego a bez nich…no cóż byłoby szaro i nijako.Żółty kolor charmsa przywodzi na myśl slońce,lato i chwile,które zawsze mile wspominam,kojarzy mi się ze szcześciem i radością.Moja bransoletka to ja.Wybieram Optymizm :)

Odpowiedz Ewa Sady 19 września, 2014 at 12:07 am

Moim pierwszym charmsen na bransoletce kolekcji Essence będzie OPTYMIZM (796046LQ), ponieważ najlepiej oddaje on moją naturę i idealnie pasuje do mojego usposobienia. Budząc się co rano, pamiętam o jednej prostej zasadzie: „idź przez życie z uśmiechem”. Czyż życie nie jest za krótkie, by się zamartwiać? Wielu ludzi często zapomina o tej maksymie, a szkoda… Przecież najwięcej radości daje zarażenienie drugiej osoby pozytywnym myśleniem, podniesienie jej na duchu i wywołanie „efektu uniesienia” kącików ust.
Sporadycznie, w obliczu zmęczenia i przytłoczenia szarą codziennością przychodzi moment zwątpienia. Receptą, aby nie dać pokonać się chandrze, jest posiadanie na nadgarstku małej „przypomiajki”, która ciepłym, kwarcowym blaskiem rozjaśni chwilowe zaćmienie, by móc dalej zarażąć innych pozytywną energią…
eve88@o2.pl

Odpowiedz Kasia 19 września, 2014 at 12:19 am

Z nowej kolekcji Pandora Essence Collection wybrałabym dla siebie charms Przekonanie.
Przekonanie o własnej wartości.
Przekonanie że moje wady są powszechne i zwyczajne a zalety wyjątkowe.
Przekonanie o tym że staram się być lepsza pod względem moralnym i postępować zgodnie z własnym sumieniem.
I wreszcie Przekonanie że zawsze jestem Kochana przez bliskie mi osoby.

Odpowiedz Dagmara 19 września, 2014 at 12:27 am

Marzę, aby do mojej kolekcji charmsów Essence dołączyła Duchowość z nowej kolekcji. Dlaczego akurat on? Od kilku lat, w pogoni za wiedzą, nauką, pracą i pieniądzem zaniedbałam najważniejsze- samą siebie, swoją naturę i uczucia. Myślę, że ten maleńki symbol na nadgarstku pomógłby mi poznać siebie na nowo i w końcu zacząć żyć w zgodzie ze swoim duchem.

Odpowiedz Krystyna 19 września, 2014 at 9:09 am

A ja nie mam profilu na facebooku, nie lubię pandory i charmsów :) a więc konkurs nie dla mnie, ale kocham modę
i stylizacja jest bardzo fajna, zwłaszcza kapelusz!
A w kontrze do Pandory stawiam bransoletki Spark z kryształkami Swarovskiego są piękne! (właśnie nabyłam kolejną)
Pozdrawiam pandorowiczki ;)

Odpowiedz Justyna 19 września, 2014 at 10:57 am

Moim wyborem byłby charms „PRZEKONANIE”…
Hmm… a dlaczego właśnie ten?
Powiem wprost, bo po prostu bardzo mi się podoba… :-) A w moim codziennym życiu często brakuje mi przekonania do pewnych rzeczy i zdecydowania…

Odpowiedz ANETA 19 września, 2014 at 11:08 am

Dla mnie ważna jest troskliwość.Dbam o dom ,dzieci, męża i tak już od kilkunastu lat .To wszystko co mam i nie zamieniłabym się z nikim na karierę i pieniądze bo opieka nad najbliższymi mi sercu ludzmi jest dla mnie najważniejsza.

Odpowiedz Kasia 19 września, 2014 at 11:31 am

W najnowszej kolekcji najbardziej przypadła mi do gustu duchowość. Nie tylko dlatego, że jest pięknym i wykonanym z niezwykłą starannością koralem, ale dlatego, że uważam, że duchowość jest wspaniałą wartością. Nie ogranicza nas do żadnej konkretnej religii ale uczy szacunku do życia, celebracji jego piękna, równowagi między materialnym i duchowym. Zdecydowanie będzie to pierwszy koral na mojej bazie Essence.

Odpowiedz Monika 19 września, 2014 at 12:14 pm

OPTYMIZM – właśnie rozstałam się z moim narzeczonym, ale wierzę, że znajdę jeszcze swoją druga połówkę.

Odpowiedz Ola 19 września, 2014 at 12:38 pm

Mój wymarzony charms nazywa się troskliwosc. Trudne słowo, ale jedno z najważniejszych w moim prywatnym słowniku. Tak często dostrzegam wsrod ludzi obojetnosc i brak troski o drugiego człowieka, nie zgadzam się z tym i nie popieram takiego zachowania. Nie ważne czy jest to osoba bliska czy nie, każdy potrzebuje zainteresowania i troski drugiego czlowieka. Trzeba być uwaznym żeby zauważyć drugą osobę. :)

Odpowiedz Aleksandra Binięda 19 września, 2014 at 12:44 pm

Mój wymarzony cahrms to troskliwosc. To trudne słowo, wymagające cierpliwosci, ale jedno z najwazniejszych w moim osobistym słowniku. Tak często dostrzegam obojetnosc na krzywde drugiego człowieka..,nie popieram i nie zgadzam się z tym.
Troska o drugiego człowieka to jedno z najlepszych odruchów serca jakie możemy dać. Nie ważne czy to jest osoba bliska czy ktos zupełnie obcy, każdy z nas potrzebuje uwagi i zwykłej dobroci.

Odpowiedz Agnieszka 19 września, 2014 at 12:57 pm

„Przekonanie” to charms, który wybrałabym. Symbolizuje cechę, która zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym stanowi fundament zdrowej relacji. Pozwala, by partnerzy czuli się jednakowo ważni. O ile przyjemniej się dyskutuje, gdy argumenty są w wyważony i przekonywujący sposób zaprezentowane. Dzieje się tak, gdy jesteśmy przekonani do słuszności własnych decyzji i wyborów. Przekonanie pozwala znaleźć siłę, by walczyć o sprawy dla nas ważne.
Obsydian śnieżny to magiczny kamień o dużym ładunku pozytywnej energii, pozwala walczyć z negatywnymi emocjami ludzi z otoczenia i się przed nimi bronić. A kamień o szlifie fasetkowym jest wielkiej urody. Ma w sobie magię, tajemniczość, ale także elegancję i wielką klasę. Jeśli Essence – to z PRZEKONANIEM! :)

Odpowiedz ANETA 19 września, 2014 at 1:21 pm

Dla mnie ważna jest TROSKLIWOŚĆ .Dbam o dom, męża, dzieci i tak już od kilkunastu lat.Nie zamieniłabym tego na karierę i pieniądze bo troska o najbliższe memu sercu osoby jest najważniejsza.

Odpowiedz Natalia 19 września, 2014 at 1:25 pm

Do swojej wymarzonej bransoletki dodałabym charmsa CIEKAWOŚĆ.
Dlaczego? Ponieważ mimo tego, że już kilka lat temu przekroczyłam magiczną datę osiemnastych urodzin, chciałabym umieć poczuć się jeszcze dzieckiem. Charms ciekawość przepominałby mi, że wciąż potrafię odtworzyć ten niezwykły stan emocjonalny- podskórny, potężny, nieskończenie fascynujący, dzięki któremu potrafię sprawić, że samochody latają, a drzewa stają do góry nogami. Spoglądając na charmsa moich marzeń grałabym na skrzypcach niczym największy wirtuoz i z uśmiechem wyczarowywała żyrafy na ulicy. A co najważniejsze, świat dorosłych zmieniałabym w świat dzieci pełny malutkich, cieplutkich marzeń, tajemnic i nieskończonych, tak intrygujących domysłów.
Charms zawsze przypominałby mi, że ciekawość to wcale nie pierwszy stopień do piekła, a jedynie wrota do kreatywnego, ciekawego i radosnego życia :)

nataliamocek@onet.eu

Odpowiedz Ula 19 września, 2014 at 2:14 pm

Moje pierwsze spojrzenie każdego dnia kieruję w stronę mojej drugiej ukochanej połówki, a drugie kradnie mi moja talizmano- charmsowa bransoletka Pandory, po to bym mogła każdego dnia przypomnieć sobie co
w życiu najważniejsze dlatego, pełna ENERGII krzątam się po kuchni by przygotować pożywne śniadanie dające mega energetyczną dawkę na cały dzionek i zapewniającego nam ZDROWIE. Nawet dawniejsza zmora jakim była codzienno- poranna wątpliwość w co się ubrać, już nie jest straszna, a teraz nawet bardzo przyjemna za przyczyną blogu modowego Shiny Style, dzięki któremu moje stylizacje nabrały PEWNOŚCI SIEBIE i ja sama również.
Myślę sobie jestem szczęściarą: mam dom czyt. nie mury, kochającego męża, a wrześniowe promyki słońca niczym poranne goście zaglądają mi do okien i budzą swym blaskiem i ciepłem, wszystko to sprawia że jestem POZYTYWNIE NASTAWIONA, nawet długie korki na drogach , złość trąbiących kierowców, czy blask czerwonych świateł każący się po raz n-ty zatrzymać nie wyprowadzi mnie z RÓWNOWAGI bo żyję w myśl zasady Carpe Diem- chwytaj dzień, a nie przepuszczaj go przez palce bo nic dwa razy się nie zdarza więc uśmiecham się do siebie i wszystkich dookoła, niektórzy pomyślą pewnie, że jestem stuknięta-? trudno ale jeśli choćby jedna osoba odda mi uśmiech będę SZCZĘŚLIWA. Często słyszę ten świat się zmienił i ludzie się zmienili, każdy zamknięty wokół własnych spraw nie ma czasu dla drugiego, ale dlaczego zamiast to mówić, nie zacząć zmian od siebie, bo każda taka jednostka jak ja tworzymy ten świat więc UCZCIWIE podchodząc do sprawy z każdym dniem pomimo wielu upadków staram się podnosić i stawać lepszą osobą. Trudno jest zachować RÓWNOWAGĘ pomiędzy tym wszystkim ale może warto z większą ODWAGĄ iść przez życie, które będzie wydawało się wtedy … może prostsze.
INTUICJA podpowiada mi, że to będzie trudna droga by wygrać samego siebie i sprostać tym wszystkim zadaniom .
To INTUICJA też podpowiada mi , że ta droga przebyta będzie na pewno z Pandora Essence jako moim prywatnym gps-em po ścieżkach życia i do tych wszystkich wartości które rozsypałam po tekście niczym prawdziwe perełki dodam z wielką radością ten właśnie koralik- charms INTUICJA, jako amulet aby ten szósty zmysł nigdy mnie nie zawiódł.

lucyw@vp.pl

Odpowiedz Izabela 19 września, 2014 at 5:39 pm

Izabell188@interia.pl Zdecydownie moim wymarzonym dodatkiem to ślicznej bransoletki byłby charms cierpliwości http://m.pandora.net/pl-pl/explore/collections/essence/collection/charms/patience jestem mamą 2 letniego łobuziaka i cierpliwość jest teraz u mnie na pierwszym miejscu. Miłość i odpowiedzialność uczą cierpliwości do dzieci ♥ Nosząc taką śliczną bransoletkę pamietałabym zawsze że cierpliwość popłaca – bo trzeba być cierpliwym aby osiągnąć sukces! Dodatkowo kolor niebieski przypomina kolor błękitnego nieba, które towarzyszy nam każdego dnia nie ważne czy słońce czy deszcz uśmiech na mojej twarzy jest :)

    Odpowiedz Ula 29 września, 2014 at 7:57 am In reply to Izabela

    Pani Sylwio wkradł się chochlik do mojego tekstu pisząc Shiny Style miałam na myśli oczywiście blog Pani autorstwa Shiny Syl:-)

Odpowiedz Martyna 19 września, 2014 at 6:08 pm

Do swojej kolekcji charmsów najchętniej dodałabym Oddanie. Od dawna interesuję się religią katolicką – chodzę na msze, czytam Pismo Święte, modlę się. Mogę powiedzieć, że jestem wierząca.Jednak są w moim życiu takie momenty, kiedy wątpię. Nie tyle w istnienie Boga, co w Jego moc. Zawsze potem się okazuje, że wątpiłam niepotrzebnie, bezpodstawnie, a pomoc, o którą prosiłam, została mi dana. Po takich wydarzeniach jest mi wstyd przed Panem Bogiem, że Go tak znieważylam i nie wierzyłam dostatecznie mocno w Jego działalność. Oddanie w moim przypadku symbolizowałoby oddanie swoich myśli Bogu w taki sposób, by móc iść śmiało przez życie i nie bać się tego, czego bać się nie trzeba, ponieważ oddałam się pod opiekę Komuś, kto mnie kocha.

Odpowiedz Agnieszka 19 września, 2014 at 8:08 pm

Trze­ba mieć dużo cier­pli­wości, by się jej nauczyć. Uczę się cierpliwości od wielu wielu lat. Będąc mamą bliźniaków i nauczycielką przedszkola stale jestem wystawiana na próby. … koralik „cierpliwość” na mojej dłoni lśniący byłby niczym ukoronowanie moich starań i nauki tej zacnej cnoty… cnoty królów cierpliwości
agacwikiel

Odpowiedz Natalia 19 września, 2014 at 9:40 pm

Wybralam CHARMS TROSKLIWOSC Wiele lat temu w pewnych niebieskich tęczówkach otoczonych gęstymi rzęsami zobaczyłam zainteresowanie, zainteresowanie moją osobą. Ujrzałam życzliwą ciekawość, optymizm i dobroć, to coś co pozwoliło mi uwierzyć, że mogę zaufać temu spojrzeniu. Były tam i wesołe ogniki świadczące o poczuciu humoru. To wszystko widziałam „od pierwszego wejrzenia”.

Codziennie odkrywałam w tych oczach coś nowego, coś dobrego. Była w nich i miłość i pożądanie. Najważniejsze, że mówiły one to, że akceptują mnie całą, taką jaką jestem.

Wszystko to razem i z osobna spowodowało, że zaufałam i pokochałam właściciela tych pięknych oczu.

Dziś jesteśmy razem prawie dwadzieścia lat. Przez te lata w oczach mojego męża było wiele emocji, radości i niepokojów. Szczęście z narodzin naszych pięknookich synów, dumę i radość a czasami strach o ich przyszłość i zdrowie. Czasami powaga, zmęczenie trudami dnia codziennego. Zawsze dobroć, nigdy obojętność. Jego oczy nie kłamały, widzę w nich nadal to wszystko co mnie urzekło na początku. Pozostały takie same, choć otoczone siateczką zmarszczek. Wciąż jednak patrzą na mnie w ten szczególny sposób. Tak, że nadal czuję się piękną i wartościową kobietą.

Patrząc w nie wiem, że są smutne, chociaż usta starają się ten smutek zagadać. Wiem kiedy szykują jakiś żart – widać w nich dwa chochliki próbujące schować się w gęstwinie rzęs.

Nie tak dawno, gdy czekałam na wyniki badań, których tak się obawiałam, oczy te były pełne niepokoju i strachu, choć tak bardzo starały się to ukryć. Patrząc w nie mogłam jednak być pewna, że nie zawiodą mnie obojętnie co przyniesie los. Warto było ujrzeć w nich autentyczne szczęście gdy okazało się, że wszystko w porządku.

Chcę patrzeć w nie jeszcze bardzo, bardzo długo. Przeglądać się w nich i widzieć nadal tę miłość i akceptację. I ten niezachwiany optymizm, w każdym momencie życia, które nie skąpi czasami zmartwień. Oczy mówiące, że wszystko będzie dobrze. I jest.

Odpowiedz KAMA 19 września, 2014 at 10:20 pm

A ja umieściłabym GODNOŚĆ jako pierwszy charms na bransoletce przeznaczonej dla mojej córeczki.Zawsze nosiłam się z takim zamiarem. Z okazji ważnych rocznic dodawałabym kolejne…i mam nadzieję, że doceniłaby taki wartościowy podarunek gdy dorośnie. Dlaczego GODNOŚĆ? By kiedyś, w jej dorosłym życiu przypominała jej to czego ją dziś uczę – jak być wartościowym człowiekiem, jak żywić szacunek dla samej siebie, jak się bronić gdy ktoś próbuje zdeptać poczucie naszej wartości, jak mieć podniesioną głowę wtedy gdy nie wszystko układa się po naszej myśli….Bo nawet mała kobietka świadoma swej wartości to silna kobieta.

Odpowiedz kasia sobczyk 19 września, 2014 at 10:39 pm

Po pierwsze błagam, napisz mi co to za kapelusz dokładnie? Nazywa się jakoś? Zakochałam się po uszy, oczywiście licząc od czubka głowy :P

A po drugie Szczodrość – tego charmsa chciałabym otrzymać i to nie tylko dlatego, że jest piękny i taki misterny.
Miliony ludzi na całym świecia marzą o nieśmiertelności a nie wiedzą, co zrobić z jednym dniem – to chyba najgorsza choroba cywilizacyjna…Ja chciałabym wykorzystać z tego dnia każdą z 1440 minut co do sekundy, co do oddechu, co do marzenia :)
Czasami, ba! zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy jak szczodry jest dla nas los – jak wiele posiadamy, jacy jesteśmy bogaci – i nie chodzi mi tutaj o pieniądze, bo ostatecznie to naprawdę nie one dają szczęście. Mam cudownego męża, wspaniałe dzieci, jestem nie-taka-brzydka i mam czas na swoje hobby, górskie wspinaczki (i chyba tylko tego kapelusza brakuje mi do pełni szczęścia…). W sumie to mam wszystko, tylko czasami o tym zapominam, jak każdy z nas…
Szczodrość :) To mój charms – żebym pamiętała, że los był dla mnie łaskawy…

    Odpowiedz Shiny Syl 20 września, 2014 at 10:19 am In reply to kasia sobczyk

    Dziękuję :) Wydaje mi się, że ten model to Fedora. Podobny kupiłam w tym sezonie w h&m ( http://www.hm.com/pl/product/29346?article=29346-A ) A tutaj mój post poradnikowy odnośnie kapeluszy: https://shinysyl.com/kapelusz-na-jesien-2014/ Może coś Ci wpadnie w oko :)

      Odpowiedz kasia sobczyk 27 września, 2014 at 1:05 pm In reply to Shiny Syl

      Dziękuję :) Post poradnikowy czytałam, ale co innego widzieć same kapelusza, a co innego widzieć jak się prezentują na głowie :) Ten z linka wydaje się świetny, chyba wybiorę się do hm przymierzać – a tyle się oszukałam na all włąśnie pod hasłem Fedora :/ i nic – albo ceny kosmiczne :)

Odpowiedz Dorota 20 września, 2014 at 9:58 am

Wrażliwość, troskliwość ,oddanie ,intuicja to cechy które płyną z głębi mojego serca, przypominają o tym jaka naprawdę jestem .Każdy kolejny dzień który mija daje mi możliwość pokazania tego jaka naprawdę jestem.
Wrażliwa , gdy moje dziecko płacze, płaczę razem z nim…Troskliwa-oddam ostatnie jedzenie temu któremu będzie ono bardziej potrzebne.. Oddanie -całe moje życie jest oddaniem dla mojej rodziny.Taka właśnie jestem- jestem po prostu Essence ..

Odpowiedz Mariusz 20 września, 2014 at 1:00 pm

OPTYMIZM wybieram ,bo mam kogos w swoim zyci co nim emanuje I zaraza.Jest on jak-
Uśmiech dziecka szczęśliwy
Z całą paletą odcieni
W błękicie migotliwym
Oczu jasnych bez cieni

Spojrzenie pełne nadziei
Na wczoraj i na sto lat
Że nic się już nie zmieni
W myśleniu pięknym o nas

Czerwoną różę rumieńców
Rudość wiosennych piegów
Złoto z jaskra wieńców
Niewinność bieli śniegów

Wiatru letniego lekkość
W duszy i na ramieniu
Miodu słodyczy lepkość
Tak cenną w ukojeniu

kosa280@vp.pl

Odpowiedz Marysia 20 września, 2014 at 1:21 pm

Wymarzona bransoletka? :) Na pewno wybrałabym charms DUCHOWOŚĆ, żeby oprócz dbania o piękno ,,zewnętrzne”, do którego niewątpilwie należy magiczna biżuteria, pamiętać o tym, co niewidoczne dla oka.

Odpowiedz Agata 20 września, 2014 at 4:02 pm

Moją bransoletkę powinnam uzupełnić o charms troskliwość. Odczucie to łączy w sobie wszystkie piekne i wartościowe uczucia, które mozna podarować drugiej osobie. Nie trzeba mowic „kocham” – jesli dbasz, starasz sie, opiekujesz sie kimś to dajesz to, co jest najcenniejsze i pokazujesz, ze Twoje intencje oraz uczucia sa szczere i prawdziwe. Piekne o wzniosłe słowa, wyznania moga byc ułudą, troskliwości nie da sie udawać, w t nie mozna oszukać. Mozna sie rozstać, nie rozmawiać ze sobą, byc daleko od siebie, ale mimo tych przeszkód prawdziwa troska nigdy sie nie kończy, nie ustaje. Troskliwość jest odczuciem, które czuje sie w głębi serca i które wychodzi ze szczerych, nie egoistycznych uczuć. Nie myślimy wtedy o sobie- czyjeś dobro staje sie priorytetem i jest dla nas najważniejsze.

Odpowiedz Katarzyna Nowak 20 września, 2014 at 4:45 pm

Mój wybór to charms oddanie. Symbolizowałby moje oddanie rodzinie, moje poświęcenie się dzieciom, w tych radosnych chwilach i tych smutniejszych. Dla wielu osób jestem nikim ale dla nich jestem wszystkim. Mam wielkie serce które im oddałam. Ten charms to moje matczyne oddanie i chciałabym żeby przypominał mi o wszystkich wspólnych chwilach.

Odpowiedz Magdalena 20 września, 2014 at 4:49 pm

Do swojej bransoletki Pandora dodałabym charms ZAUFANIE.Jest to najmocniejszy życiowy fundament bez którego nic trwałego nie jesteśmy w stanie stworzyć…

Odpowiedz Natalia 20 września, 2014 at 5:53 pm

Wybieram WRAŻLIWOŚĆ.
Jest czymś, czego brakuje mi w dzisiejszym zabieganym świecie i wartością którą bardzo cenię sobie w ludziach

Odpowiedz Lukrecja 20 września, 2014 at 6:38 pm

Super ;)

Zapraszam do zapoznania się z projektem MODA NA MAZOWSZE – http://www.modanamazowsze.pl

Odpowiedz Roza 21 września, 2014 at 12:40 am

W mojej bransoletce z czarnej skórki widziałabym charmsa kreatywność. Przypominałby mi codziennie o tym, co osiągnęłam, co jeszcze mogę zdobyć i że nadal wszystko jest możliwe. Takie drobne rzeczy i gesty motywują mnie każdego ranka:)

Odpowiedz Róża 21 września, 2014 at 12:46 am

Do mojej bransoletki z czarnej skórki wyśnionym charmsem jest Kreatywność. Przypominałby mi codziennie o tym, co już zdobyłam, co jeszcze mogę osiągnąć i że wszystko nadal jest możliwe! Drobny gest zakładania bransoletki o poranku przypomina o tym, co dobre! Mała rzecz, a cieszy!:)

Odpowiedz Patrycja 21 września, 2014 at 9:01 am

pjedrzejczyk95@o2.pl
W Mojej wymarzonej bransoletce zamieściłabym charms wrażliwość. Charakteryzuje mnie to. Jestem osobą wrażliwą którą łatwo zranić, szczególnie przez wypowiedziane słowa. Gdybym spoglądała na bransoletke, pomogłaby mi z tym walczyć i stać się osobą silniejszą, która potrafi sobie ze wszystkim poradzić i zebrać w sobie siły, które nie pozwoliłyby mi być osobą aż tak wrażliwą.

Odpowiedz Beata 21 września, 2014 at 11:38 am

W jesiennej kolekcji Pandora Essence znalazłam koralik symbolizujący wartość, która w moim życiu jest bezcenna. To INTUICJA. Ona prowadzi mnie po najpiękniejszych ścieżkach – do wspaniałych ludzi, szczęśliwych rozwiązań, pięknych początków. Ale najpierw przyda się błękitna CIERPLIWOŚĆ, w moim ukochanym kolorze, bo i na koralik trzeba umieć poczekać;)

Odpowiedz KINGA 21 września, 2014 at 12:50 pm

DUCHOWOSC to charms, ktory mi sie najbardziej podoba, pasowalby do reszty mojej bransoletki :) Ale nawazniejsze jest to, co odzwierciedla: moje poszukiwania siebie, tego kim jestem, czego chce, czego pragne. Jestem na etapie zmieniania swego zycia i szukania swojej drogi, zagladam w siebie i pytam kim jestes?

Odpowiedz Jakub B. 22 września, 2014 at 5:52 pm

Miesiąc temu, podczas wymarzonego wyjazdu na Sycylię, na który z moją ukochaną dziewczyną zbieraliśmy ponad dwa lata, oświadczyłem się jej na najwyższym czynnym wulkanie- Etnie! 3000 m. n. p. m. zapytałem, czy zostanie moją żoną, a ona ze łzami w oczach odpowiedziała tak!
I dlatego moja wymarzona bransoletka, to bransoletka, którą nosiłaby moja narzeczona ;) Z charsmem ODDANIE symbolizującym moją bezgraniczną miłość i nadzieję na całe życie u jej boku! :)
Na Etnie powiedziałem jej, że stąd widać cały świat, ale ja nie widzę, bo ona mi go przysłania! Gdybym mógł podarować jej tak piękną bransoletkę, dodałbym, że teraz będzie mieć ze sobą już zawsze cząstkę mojego oddania i ogromnej miłości, którą ją darzę ;)

kubabe67@gmail.com

Odpowiedz Jolanta 22 września, 2014 at 5:59 pm

jolanta.mocek@onet.eu

Jako mama dwójki dzieci, wybrałabym charmsa TROSKLIWOŚĆ. Rodzicielstwo to dla mnie najpiękniejszy cud, największy z możliwych podarunek od losu. Jeśli do tego niezwykłego prezentu dołożyć to, ze dzieci są zdrowe, zadowolone z życia, mają pasje, zainteresowania i pamiętają o rodzicach, to mamy ogromny tort z wisienką na jego czubku. I ja taki tort posiadam, dlatego każdego dnia chcę pamiętać o tym, że będąc autorytetm dla moich dzieci, troskliwość to najwspanialsza rzecz, którą mogę im podarować.
Ale charms troskliwość to też troskliwość o samą siebie. Aby być kobietą zadbaną, uśmiechniętą, realizującą swoje marzenia i spełniającą się na wielu płaszczyznach. To troskliwość o kobietę dojrzałą, która nie chce być smutną i szarą czterdziestką, ale radosną dziewczyną, która potrafi cieszyć sie życiem. I taką troskliwość nieustannie chcę sobie fundować ;)

Odpowiedz Eleonora 22 września, 2014 at 11:05 pm

I ntuicja.
N igdy nie zawodzi, zawsze naprowadzi
T o dzięki niej możemy doradzić
U przedzi, zrozumie, rozwiązanie znajdzie
I nstynktownie nami zawładnie
C enna cecha każdej kobiety
J est tym, co wybieram do mej bransolety
A lbowiem reprezentuje właśnie mnie…

Odpowiedz Agnieszka Anna 24 września, 2014 at 6:47 pm

Jesień mieni się paletą gasnących zieleni, miedzianych rudości, rdzawych brązów. Ta sama jesień barwi moje marzenia i mój wewnętrzny świat złotem, które rozświetla coraz krótsze, coraz bardziej zamglone dni. To złoto zamknięte jest w regularnych kształtach intuicyjnie zespolonego ze sobą wzoru charmsa z jesiennej kolekcji ESSENCE PANDORA. Ten charms, któremu nadano wartość INTUICJA jest jak nagły przebłysk, jak podszept wyboru właściwej drogi, jak przeczucie, które może uchronić. Jest jak duchowa mądrość, która pozwala podświadomie ufać własnemu wejrzeniu w nagły splot zdarzeń w życiu. To podpowiedź właściwych wyborów. Te wybory to wartości, którymi się kierujemy. Nasze wewnętrzne zwierciadło, które dzięki personalizowanej biżuterii może w indywidualnym wymiarze pokazać nasze przekonania na zewnątrz. Charms INTUICJA to piękny jesienny akcent w stylu, który każda kobieta dobiera do siebie indywidualnie. Bo pięknie jest być w zgodzie z sobą o każdej porze roku i życia…
agnieszka.anna@poczta.onet.pl

Odpowiedz Margaret Dominika Walocha 24 września, 2014 at 9:04 pm

TROSKLIWOŚĆ -jest tym co mnie odwzorowuje. Gdy zobaczyłam delikatny i subtelny odcień różowego kwarcu odnalazłam w nim odbicie samej siebie, ciepła, wrażliwości i wszystkiego tego co mogę dać dbając o innych. Nosząc go na dłoni można odczuć przyjemne ciepło emonujące w kolorach delikatnego mlecznego różu który nie tylko świadczy o mojej troskliwości jak również o troskliwości samej ozdoby abym ja czuła się w niej sobą.

Odpowiedz Margaret Dominika Walocha 24 września, 2014 at 9:11 pm

TROSKLIWOŚĆ -jest tym co mnie odwzorowuje. Gdy zobaczyłam delikatny i subtelny odcień różowego kwarcu odnalazłam w nim odbicie samej siebie, ciepła, wrażliwości i wszystkiego tego co mogę dać dbając o innych. Nosząc go na dłoni można odczuć przyjemne ciepło emonujące w kolorach delikatnego mlecznego różu który nie tylko świadczy o mojej troskliwości jak również o troskliwości samej ozdoby abym ja czuła się w niej sobą.

domsaomsa@gmail.com

Odpowiedz Anna 25 września, 2014 at 6:20 pm

Współodczuwanie to mój emocjonalny priorytet. Bez niego człowiek byłby maszyna niezdolną do uczuć. To fundament moralności, kamień węgielny delikatnej konstrukcji, jaką jest sumienie.
Pozdrawiam;)
wierzbowiecka.anna@vp.pl

Odpowiedz Magdalena 25 września, 2014 at 9:00 pm

Potrzebuję cierpliwości, żeby inaczej spojrzeć na milczący telefon, brak potwierdzenia na mejlu i brak odpowiedzi na ciągle padające w głowie pytania: „Co będzie..?” Aby okiełznać chęć natychmiastowego rozwiązania wszelkich wątków w fabule życiowej typu czy dostanę tą pracę. Cierpliwość to umiejętność skupienia się na dniu dzisiejszym, nie wybiegania zbytnio w przyszłość, pozbycie się nadmiernego analizowania- co jest moją domeną- zrozumienie, że czasu i terminów nie da się przyspieszyć. Cierpliwość stara się nam powiedzieć, że gdyby dało się wszystko przyspieszyć i uzyskać odpowiedź na wszystkie pytania, to nasze życie nie byłoby takie ciekawe, bo to tak jakbyśmy jednym ciągiem poznały wszystkie odcinki naszego ulubionego serialu..(mój narzeczony tego pragnie). Cierpliwość to cieszenie się z realizacji celów, z codziennych starań aby do celu dojść. Cierpliwość tym celem pozwala się cieszyć. Nie na darmo mówi się, ze cierpliwość zostaje wynagrodzona i , że kiedy na coś długo ( cierpliwie) czekamy to cieszy podwójnie. Czekaj cierpliwie nie wyczekuj. Jak to babcia mawiała:” Ta cnota cudy działa- kiedy człowiek nie wybiega daleko a o dzień dzisiejszy się stara”. Naznaczona cierpieniem – CIERP-liwość, ale jakże piękna w skutkach mi się marzy. – Magda
dziuniaa@gazeta.pl

Odpowiedz Marta 25 września, 2014 at 9:26 pm

Ja wybrałabym charms „ciekawość”. Ciekawość to powszechna ludzka cecha. Rodzimy się z nią i umieramy. Towarzyszy nam przez całe życie. Przychodzimy na świat i jesteśmy ciekawi wszystkiego. Każdy przedmiot, każda barwa, każdy kształt, dźwięk, zapach i smak są przedmiotem naszego zainteresowania. Jesteśmy ciekawi tego, dlaczego świeci słońce i skąd pada deszcz, dlaczego ziemia jest okrągła, a niebo jest błękitne. Zadajemy setki pytań i na każde chcemy znać odpowiedź. To sens naszego istnienia. Przemierzamy świat, odkrywając jego tajemnice, które fascynują ludzkość od zarania dziejów. Ciekawość towarzyszy nam również w zwykłej szarej codzinności. Jesteśmy ciekawi, czy nowi sąsiedzi są sympatyczni, czy szef da podwyżkę, czy na weekend będzie ładna pogoda… Ciekawość świadczy o tym, że jest w nas radość życia, siła i zapał do odkrywania i podążania za tym, co wciąż nieodkryte. Skutkiem ludzkiej ciekawości są epokowe odkrycia, jak i małe codzienne radości, które sprawiają, że życie jest piękne i nie traci smaku… A może smak życia polega właśnie na tym, że – pomimo usilnych starań – nie wszystko zostaje odkryte i wyjaśnione ? Może najpiękniejsze jest to, że ludzka ciekawość nie zawsze może być zaspokojona. Może ciekawość sama w sobie jest najpiękniejszą wartością. Bo ciekawość to niekończący się apetyt na życie. A on nigdy nie powinien być zaspokojony.

Odpowiedz Joanna 25 września, 2014 at 9:46 pm

W mojej kolekcji chciałabym aby znalazł sie charms-szczodrość.Odzwierciedla on cechę która posiadam,a mianowicie Chęć ofiarowania ludziom wszystkiego-„nie mając niczego możemy dawać”bo szczodrość to przeciwieństwo skąpstwa.Kiedy oglądam piękny zachód słońca i myślę o tym aby wszyscy mogli radować sie tym pięknym widokiem.Chciałabym aby ludzie dookoła byli wobec siebie szczodrzy w tym zabieganym świecie nie dostrzegamy siebie i wystarczy miły gest,uśmiech-to tez dawanie,dawanie rzeczy,których nie mamy na własność.Dlatego charms ten przypominałby wszystkim,a przedewszystkim umacniał mnie w przekonaniu,że wszystko co daję ludziom daje im i mnie szczęście,uśmiech i wiarę w lepsze jutro.

Odpowiedz Marysia 26 września, 2014 at 4:33 pm

Mimo, że CIEKAWOŚĆ to pierwszy stopień do piekła, z pełnym OPTYMIZMEM biorę udział w konkursie, licząc na moją niezawodną jak dotąd, wrodzoną kobiecą INTUICJĘ i z dużym PRZEKONANIEM o szansach na wygraną oraz CIERPLIWOŚCIĄ czekam na werdykt :) A tak całkiem na serio, najbardziej magicznym charmsem jest KREATYWNOŚĆ, którą mam nadzieję wykorzystuję z życiu codziennym, więc nagroda byłaby świetną niespodzianką-na pewno, nie mającą nic wspólnego z puszką Pandory :) :)

mariagutowska37@gmail.com

Odpowiedz Mariola 26 września, 2014 at 5:53 pm

Intuicja kieruje moim życiem. Ona jest MNĄ. Spójrz w głąb mej duszy, przez złotą klatkę, którą zbudowało ego.. Tam znajdziesz Mnie. Intuicja to właśnie głos mojego serca, który prowadzi mnie po krętych drogach życia. To ta wrodzona niewinność, która zbliża mnie do stanu oświecenia. To te nieuchwytne piękno, z którym rodzi się człowiek.. Zaufałam intuicji. Mam przeczucie, że ta droga jest mi pisana.. :)
mariola.wisnie [małpa] gmail.com

Odpowiedz Edyta 27 września, 2014 at 5:33 pm

e1987e@o2.pl
Najpiękniejsza z nowej kolekcji ESSENCE, o której marzę jest Kreatywność.
Jej delikatność i opływowe kształty, przypominają towarzyszącą mi radość i nieskończone możliwości tworzenia.
Wartość ta dodaje skrzydeł i sprawia, że otwieramy się na nowe lepsze możliwości w każdej dziedzinie życia.
To dzięki niej z uśmiechem na twarzy rozpoczynam dzień,
bo wiem że czekają na mnie kolejne drzwi do lepszej, piękniejszej rzeczywistości.

Odpowiedz Beata 27 września, 2014 at 10:08 pm

Przy kompletowaniu bransoletki w pierwszej kolejności wybrałabym troskliwość. Przywołuje mi ona obraz ciepłych gestów: podania kubka z gorącym kakao, ogrzania rąk w dłoniach drugiej osoby, wygłupienia się, gdy ktoś potrzebuję odrobiny uśmiechu. Mając tego charmsa, mogłabym przystąpić do dopasowywania kolejnych :)
gata999@o2.pl

Odpowiedz ASIA 27 września, 2014 at 10:32 pm

Do mojej wymarzonej bransoletki musi dołączyć ODDANIE. To dla mnie wartość, której nie może zabraknąć w prawdziwej miłości, bezinteresownej przyjaźni, efektywnej karierze i szczerej pasji. Jeden charms a symbolizuje wszystko to co dla mnie najważniejsze :) asiab7@poczta.onet.pl

Odpowiedz Monika 28 września, 2014 at 3:38 pm

CIERPLIWOŚĆ nigdy nie cechowała mojego charakteru. Ambicja i silna motywacja wynikające również z braku cierpliwości plus ciężka praca pozwalały mi w dość szybki sposób osiągać zamierzone cele. Moment, gdy życie (ustami pani doktor) uświadomiło mi jak wiele istnieje rzeczy na które nie mamy najmniejszego wpływu, był gorzką pigułką do przełknięcia. Cenna i bolesna lekcja życiowa. Dziś, już po 2 latach żmudnych badan i 3 IVF jestem świadoma jak wielkie pokłady cierpliwości we mnie drzemią, jak długo potrafię czekac na to, czego pragnę. Walka trwa, konsekwentna i nieustanna próba naprawy niedoskonałości natury. Wygram ją! :)

Odpowiedz Marta P. 28 września, 2014 at 11:18 pm

Optymizm! Tak to jest zdecydowanie charms dla mnie. Z natury lekka pesymistka analizująca każdą sytuacje napierw od tej negatywnej strony a dopiero potem szukająca pozytywów. Czująca się latem jak ryba w wodzie gdy promienie słońca dodają pozytywnego kopa każdego dnia. W aurze jesienno-zimowej wpadająca w nostalgię i widzenie w szarych barwach. Cytrynowy kwarc dodałby mi energii i ufności w to co przyniesie przyszłość. Potrzeba mi optymizmu no i cierpliwości ;-) aby dotrwać do mojego ulubionego sezonu letniego.
mcookie@wp.pl